Anglia: Otwarcie Anfield Road Stand nie w tym roku
źródło: Stadiony.net; autor: Mateusz Osmola
Rozpoczęta we wrześniu 2021 roku modernizacja stadionu Liverpoolu złapała znaczące opóźnienie. Powiększona trybuna od strony Anfield Road miała być gotowa na start sezonu 2023/24, ale do tej pory nie została w całości udostępniona kibicom. Wiemy już, że na pewno nie stanie się to w obecnym roku kalendarzowym.
Reklama
Drugi etap modernizacji Anfield miał spowodować, że domowy obiekt The Reds urośnie do ponad 60 000 miejsc. Prace rozpoczęte jesienią 2021 roku przebiegały sprawnie i bez zakłóceń, ale problemy z inwestycją zaczęły się praktycznie na samym jej finiszu. W lipcu informowaliśmy, że powiększona Anfield Road Stand zostanie otwarta z opóźnieniem. Początkowo mówiło się o nieznacznym poślizgu, ale już wiemy, że nowa trybuna nie zostanie otwarta w 2023 roku.
Sektory na nadbudowie Anfield Road Stand miały być otwierane stopniowo, ale początkowe, nieznaczne opóźnienia w pracach nabrały poważniejszego charakteru, gdy generalny wykonawca inwestycji, Buckingham Group, złożył wniosek o upadłość. W rezultacie zostały całkowicie wstrzymane. Liverpool znalazł już zastępstwo i dokończeniem prac zajmie się Rayner Rowen Construction.
Dyrektor generalny Liverpoolu, Billy Hogan potwierdził, że nowa górna kondygnacja trybuny Anfield Road będzie gotowa do otwarcia dopiero w 2024 roku. W ciągu ostatnich kilku dni stało się jasne, że dokonanie dokładnej oceny harmonogramu realizacji projektu, zajmie więcej czasu niż początkowo sądziliśmy. Ostatecznie oznacza to dla kibiców, że dopóki nie uzyskamy wglądu we wszystkie potrzebne informacje, będziemy musieli utrzymać status quo przez pozostałą część roku kalendarzowego, co zasadniczo oznacza, że pojemność na Anfield pozostanie taka sama, jak w poprzednich meczach u siebie, które widzieliśmy w tym sezonie,
– powiedział Hogan.
Hogan dodał, że Rayner Rowen potrzebuje czasu na zebranie informacji, zanim poda jakikolwiek harmonogram. Potwierdził również, że klub skontaktuje się z fanami, którzy kupili bilety na miejsca w górnej kondygnacji na mecze w bieżącym roku, w tym derby Merseyside przeciwko Evertonowi, żeby naprawić problem i aby nie utracili oni wpłaconych środków.
Reklama