Hiszpania: Kiedy zostanie dokończony nowy stadion dla Valencii?
źródło: Stadiony.net; autor: Kuba Kowalski
O Nou Mestalla mówi się nad Morzem Śródziemnym już od przeszło 15 lat, a zalążek stadionu już nawet powstał. Czy możemy spodziewać się postępów na placu budowy? Co może przyspieszyć proces wnoszenia kolejnych elementów obiektu?
Reklama
Nou Mestalla - stadion widmo
Pierwotną koncepcję nowego stadionu przy Avenida de les Corts Valencianes zaprezentowano w 2006 roku. Zaplanowano wówczas trybuny, które pomieściłyby 73 200 widzów. Cała inwestycja została oszacowana na 344 mln €, a prace budowlane ruszyły w sierpniu 2007 roku. Następnie przez ponad 10 lat zmieniano koncepcje, potencjalną pojemność stadionu oraz projekty. Wraz z pogarszającą się sytuacją finansową klubu zmniejszały się również kwoty, które Valencia FC była w stanie zapłacić za dalszą budowę Nou Mestalla.
W roku 2021 pojawiła się kolejna szansa na dokończenie inwestycji w postaci dodatkowych środków finansowych dostępnych dzięki umowie LaLiga z CVC Capital Partners. W czerwcu 2022 roku zaprezentowano jeszcze jedną koncepcję dokończenia Nou Mestalla. Tym razem obiekt z zewnątrz miał być wykończony przewiewną, balkonową fasadą, a cięgnowy dach od góry miał być pokryty panelami fotowoltaicznymi, tworząc największe tego typu zadaszenie w Europie.
Mistrzostwa świata na Nou Mestalla?
Walencja stara się o organizację Mistrzostw Świata w 2030 roku, w związku z czym w najbliższy czwartek - 13 kwietnia - w mieście odbędzie się wizyta instytucjonalna. Istnieje obawa o terminy, ponieważ już w czerwcu FIFA ustali kryteria, które musi spełnić każdy stadion, a umowa odblokowująca nowy stadion w Walencji jest w martwym punkcie. Z tego powodu RFEF ma odwiedzić obiekt w trybie natychmiastowym.
Na wysłanników z Madrytu, oprócz klubu, czekać będą Walencka Federacja Piłkarska z prezydentem Salvą Gomarem na czele, Rada Miasta reprezentowana przez radnego ds. sportu Javiera Mateo oraz Josep Miquel Moyà - dyrektor generalny ds. sportu Generalitat, który przewodzi kandydaturze. Wizytacja dotyczy nie tylko stadionu pod kątem prac, które zostały wstrzymane na 14 lat, ale również dostępności obiektu, dojazdów i innych elementów infrastruktury miasta, niezbędnych do zorganizowania takiego wydarzenia jak mundial.
Były piłkarz Valencii nie gryzie się w język
Fabio Aurelio, który w przeszłości występował na Mestalla, określa sytuację związaną z przedłużającą się budowę jako smutną
. Brazylijski lewy obrońca, który po przygodzie z Nietoperzami
grał w Liverpoolu, był naocznym świadkiem świetności klubu. Na przełomie tysiącleci zespół znad Morza Śródziemnego zdobywał dwukrotnie tytuły mistrzowskie w LaLiga oraz zwyciężył w Pucharze UEFA. To właśnie po tym okresie pełnym sukcesów idea Nou Mestalla rozpoczęła swoją niekończącą się podróż.
Patrzysz z zewnątrz i myślisz, że stadion jest skończony, ale nie. Nikt tak naprawdę nie może powiedzieć, czy ten dzień kiedykolwiek nadejdzie. Więc, cholera, to smutne, ponieważ żyłeś tam i znasz to miasto. Klub i kibice zasługują na taki stadion
- powiedział Aurelio. Czy fani Valencii kiedykolwiek doczekają się nowego stadionu? W czerwcu 2022 roku klub ujawnił, że wznowienie budowy nastąpi w październiku, ale data ta minęła, a postępów brak. Oczekuje się, że budowa zostanie zakończona do 2025 roku, choć spadek z ligi, który grozi klubowi, może jeszcze bardziej opóźnić te plany.
Reklama