1 września 2022 roku upłynął termin sfinalizowania umowy dotyczącej nowego stadionu Buffalo Bills. Hrabstwo Erie, stan Nowy Jork oraz sam klub przesunęły go jednak o 45 dni. Czy po 50 latach klub w końcu wyprowadzi się z Highmark Stadium?

Kiedy Buffalo Bills dołączyli do NFL na początku lat 70. XX wieku, stało się jasne, że drużyna potrzebuje większego obiektu niż War Memorial Stadium, na którym występowali od 1960 roku. Oficjele NFL wymagali wówczas minimum 50 000 miejsc, a istniejący obiekt mieścił ich tylko 47 000. Ralph Wilson, ówczesny właściciel Bills, osiągnął porozumienie w sprawie budowy nowej areny w Orchard Park, mieście położonym na południe od Buffalo.

Budowa rozpoczęła się 4 kwietnia 1972 roku i zakończyła się w rekordowym czasie, a oficjalne otwarcie Highmark Stadium miało miejsce 17 sierpnia 1973 roku. W ciągu swojej historii arena nosiła imię samego Ralpha Wilsona (1998-2015), a także New Era Field (2016-2019) oraz Bills Stadium przez pewien okres w 2020. W przyszłym roku minie pół wieku odkąd klub rozpoczął grę na obecnym obiekcie, co jak na standardy NFL brzmi jak wieczność.

Wygląda na to, że fani Bills w końcu dostaną to, czego tak bardzo pragnęli. Na oficjalną decyzję w sprawie nowego stadionu będą musieli jednak poczekać 45 dni dłużej niż zakładano, czyli do połowy października. Nie podano oficjalnego powodu opóźnienia, ale we wspólnym oświadczeniu klubu, hrabstwa i urzędników państwowych, wszystkie trzy strony potwierdziły, że dokonuje się postęp. Zgodziliśmy się na przedłużenie okresu wyłączności o 45 dni, począwszy od 1 września, jak określono w porozumieniu. Umowa zostanie zrealizowana w terminie i czekamy już na rozpoczęcie budowy nowego stadionu w przyszłym roku.

Bills przewidują, że wbicie pierwszej łopaty nastąpi jeszcze w 2023, a przewidywane otwarcie obiektu wyznaczono na 3 lata później. Właściciele wynajęli już firmę architektoniczną, która zaprojektuje i wybuduje stadion. Pojemność ma wynosić około 62 000 miejsc. To o prawie 10 000 mniej niż na obecnym Highmark Stadium, co sprawi, że nowy dom "Bawołów" stanie się... najmniejszym w całej NFL.

© Idibri (cc: by)

Całość inwestycji ma się zamknąć w astronomicznej kwocie 1,4 mld $, z czego rekordowe 850 mln $ zostanie pozyskane z funduszy podatników. W marcu władze NFL potwierdziły, że w pozostałej kwocie 550 milionów $ zawarte zostanie 350 milionów $ od właścicieli Bills - Terry'ego i Kim Peguli oraz 200 milionów $ pożyczki od ligi. Mimo opóźnień wszystko wskazuje na to, że, ku uciesze fanów futbolu amerykańskiego, obiekt w stanie Nowy Jork wkrótce powstanie.