Bielski obiekt zdecydowanie nie ma się czego wstydzić, jeśli porównać go do innych stadionów w naszym kraju. Dlaczego więc po dziś dzień nie udało się pozyskać dla niego sponsora tytularnego? Radni wystosowali w tej sprawie zapytanie do władz miejskich.

Stadion Miejski BBOSiR w Bielsku Białej został zainaugurowany w 2016 roku. Na co dzień korzystają z niego piłkarze występującego na zapleczu Ekstraklasy Podbeskidzia. Blisko 15-tysięczny obiekt, oprócz rozgrywek rodzimych lig, gościł też Mistrzostwa Świata U-20 w 2019 roku oraz fazę kwalifikacyjną Ligi Konferencji Europy w sezonie 2021/22. Oczywiście w tych eliminacjach nie uczestniczyli „Górale”, lecz Raków Częstochowa, którego stadion przy Limanowskiego był wtedy jeszcze w przebudowie i nie spełniał wymogów UEFA.

Arena pod Klimczokiem zatem sroce spod ogona nie wypadła i można na niej organizować zawody z najwyższej półki. Niezaprzeczalne walory i ekspozycja bielskiego stadionu z pewnością powinna zainteresować potencjalnych partnerów, którzy chętnie widzieliby logo i nazwę swojej firmy na miejskim obiekcie. Niestety, przez 6 lat nie udało się pozyskać sponsora tytularnego, podczas gdy wielu arenom sportowym w Polsce taka sztuka się powiodła.

© BBOSiR

Znajdują się wśród nich m.in. Polsat Plus Arena w Gdańsku, Tarczyński Arena we Wrocławiu, Suzuki Arena w Kielcach, nie wspominając o PGE Narodowym. Partnerów posiadają też hale sportowe, jak chociażby Tauron Arena Kraków, Ergo Arena w Trójmieście czy Orlen Arena w Płocku. Potencjalni sponsorzy nie ograniczają się zatem jedynie do obiektów piłkarskich, ale również inne dyscypliny są dla nich atrakcyjne. Emocji sportowych w naszym kraju nie brakuje, a typy bukmacherskie od Overlyzer pomagają w dokonaniu najlepszych wyborów.

Sprawy w swoje ręce postanowili wziąć bielscy radni, Maksymilian Pryga i Rafał Ryplewicz, wystosowując do ratusza interpelację, w której pytają o działania władz miasta w materii pozyskania sponsora. Samorządy w Polsce, w tym i nasze miasto, z powodu niekorzystnych działań rządu borykają się z coraz dramatyczniejszą sytuacją finansową. Aby temu przeciwdziałać należy szukać każdej możliwości pozyskania zewnętrznych środków do budżetu miasta. Pomysłem na to, który jest już realizowany w innych miastach, jest możliwość pozyskania sponsora tytularnego dla Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej, znanego i cenionego przez krajowe środowiska piłkarsko-kibicowskie – czytamy w piśmie do magistratu.

© BBOSiR

Radni zwracają uwagę, że tego typu współpraca generuje dla właścicieli obiektów sportowych spore przychody. Dlatego też pytają prezydenta o to, czy miasto zamierza spróbować wystarać się o sponsora tytularnego dla stadionu? Odpowiedzi udzielił wiceprezydent Bielska-Białej, Przemysław Kamiński, w której zgodził się radnymi, co do korzyści jakie płyną z takiego partnerstwa. (…) Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Rekreacji będący administratorem obiektu, podejmuje działania mające na celu pozyskanie sponsora tytularnego dla wspomnianego obiektu, co w konsekwencji podpisania umowy pozwoliłoby pozyskać zewnętrzne środki finansowe do budżetu miasta – informuje pan Kamiński. Czekamy zatem na efekty tych poszukiwań.