Mecz Dynama Kijów z Benficą Lizbona w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów był ostatnim, jaki ukraińska drużyna rozegrała w Łodzi. Klub po porażce w dwumeczu postanowił przenieść się do Krakowa i tam grać w roli gospodarza w rozgrywkach Ligi Europy. Taką samą decyzję podjęła reprezentacja Ukrainy.

Piłkarska reprezentacja naszych wschodnich sąsiadów oraz kluby z tego kraju z konieczności zmuszone są rozgrywać swoje domowe mecze na arenie międzynarodowej poza granicami swojego państwa. Rosyjska agresja i związana z nią niepewność co do bezpieczeństwa zawodników zmusiła ukraińskie drużyny do znalezienia zastępczych siedzib. Jednym z krajów, który zaoferował pomoc tamtejszym klubom i reprezentacji, jest Polska. Szerzej o stadionach, jakie wybierali Ukraińcy pisaliśmy tutaj.

© ŁKS TV

Aktualny wicemistrz Premier-lihi, Dynamo Kijów, za swój tymczasowy dom, na którym zmagał się w eliminacjach do europejskiej elity, obrał Stadion Miejski im. Władysława Króla w Łodzi. Na obiekcie ŁKS-u gościli Fenerbahce, Sturm Graz i w ostatniej rundzie Benfica, której wyższość w dwumeczu musieli uznać „Biało-Niebiescy”.

Gdyby nie obecność ukraińskiej drużyny, to do „Ziemi obiecanej” pewnie długo jeszcze nie zawitałyby tak solidne firmy. Dynamo na pocieszenie pozostała gra w Lidze Europy, ale na te spotkania przeniesie się do Krakowa.

Jakiż był powód podjęcia takiej decyzji? Najbardziej prozaiczny z możliwych – oczywiście pieniądze. Koszt wynajęcia stadionu Króla na mecz to aż 150 000 euro! Informację tę przekazał właściciel kijowskiego klubu Igor Surkis w rozmowie z Igorem Tsyganykiem. Na tę kwotę składa się też organizacja dwóch oficjalnych treningów i zabezpieczenie imprezy masowej do 18 000 widzów.

© Stadiony.net

Nową bazą dla Ukraińców będzie Stadion im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie. Pod Wawelem Dynamo otrzymało znacznie bardziej „przyjazną” ofertę, która, według słów Surkisa, będzie dla klubu trzy razy tańsza. Umowa, oprócz samego obiektu przy Kałuży, przewiduje też wynajem bazy treningowej. Za pośrednictwem kijowian, sympatycy futbolu w Krakowie będą mieli zatem okazję przypomnieć sobie jak wygląda wielka piłka.

Sfinalizowanie negocjacji ma się wydarzyć w najbliższych dniach. Być może oprócz spotkań w ramach Ligi Europy, przy Kałuży odbędą się też mecze ligowe z Dnipro-1 i Szachtarem. Na obiekcie Cracovii zagra też reprezentacja Ukrainy, która 27 września zmierzy się ze Szkocją w Lidze Narodów.