Szwajcaria: Stadion w Zurychu jeszcze później niż zakładano

źródło: Stadiony.net; autor: Rafał Dadura

Szwajcaria: Stadion w Zurychu jeszcze później niż zakładano Wygląda na to, że kluby Grasshopper CZ i FC Zurich będą musiały poczekać na swój nowy, wspólny dom jeszcze dłużej. Stadionowa epopeja w Zurychu ciągnie się już od 2003 roku i choć już dawno powinna znaleźć swój szczęśliwy finał, właśnie rozpoczyna się jej kolejny rozdział.

Reklama

Jedno, dwa, trzy… cztery referenda

Zacznijmy od początku: Pierwszy projekt nowego obiektu, mającego powstać w miejscu nieistniejącego już stadionu Hardturm w Zurychu, został ogłoszony jeszcze w 2003 roku i miał być gotowy na Euro 2008, którego współorganizatorami były Szwajcaria i Austria. Inicjatywa miała wsparcie władz miasta oraz banku Credit Suisse, który miał być wspierać inwestycję finansowo.

Plany zakładały budowę nowego, wielofunkcyjnego stadionu, który miał mieć pojemność 30 000 osób. Poparcie wyrazili również mieszkańcy, którzy w referendum powiedzieli „tak” dla zaciągnięcia kredytu w wysokości 47,7 mln CHF na budowę areny. Realizacja projektu została jednak opóźniona z powodu różnych postępowań prawnych. Nowy stadion w Zurychu musiał powstać przy okazji Euro 2008, a ponieważ nie udało się odbudować Hardturm, padło na tymczasowy Letzigrund

Stadion Zurich© Stadt Zürich  

Następnie, w czerwcu 2009 roku ogłoszono, że początkowy projekt został porzucony, i zaproponowano budowę mniejszego stadionu piłkarskiego o pojemności 20 000 w latach 2014-15. Jednak ten projekt został odrzucony w referendum publicznym przez mieszkańców, z których 50,8% było przeciw jego realizacji. Później odbyło się jeszcze trzecie referendum, w którym mieszkańcy wyrazili zgodę na budowę nowego stadionu.

Bez wdawania się w szczegóły, trzeba jeszcze przypomnieć, że we wrześniu 2020 odbyło się… kolejne, czwarte referendum, w którym mieszkańcy Zurychu znów powiedzieli „tak" dla nowego stadionu na terenie Hardturm. Planowany projekt o nazwie „Ensemble", co można w wolnym tłumaczeniu określić jako „Wspólny”, obejmuje stadion piłkarski dla 18 000 widzów, mieszkaniowe osiedle spółdzielcze i dwa wieżowce, z których jeden będzie mieścił miejską szkołę podstawową i średnią.

Stadion Zurich© Stadt Zürich

Wszyscy są na „tak” więc w czym tkwi problem?

Pomimo pomyślnego wyniku referendum, w Federalnym Sądzie Najwyższym Szwajcarii rozpatrywane są dwie apelacje dotyczące praw wyborczych. Rada miasta w Zurychu poinformowała, że podstawowy plan projektowy nie może zostać zatwierdzony do czasu rozpatrzenia apelacji. Zakres opóźnień zależeć też będzie również od tego, czy wszystkie inne uprawnione organy sądowe odwołają się od planu projektowego i następującego po nim wniosku planistycznego, czy też nie. 

Władze Zurychu pomimo, iż nie mają możliwości przyspieszenia prywatnego projektu budowlanego, są zdeterminowane i będą forsować zakończenie całego procesu planowania prawnego „tak szybko, jak to możliwe", jak twierdzą ich przedstawiciele.

Reklama