Klub z Rotterdamu zaprezentował plany nowej areny w 2017 roku, a prace budowlane, po licznych kłopotach z finansowaniem i zmianach w samym projekcie, miały ruszyć wiosną tego roku. Władze Feyenoordu właśnie ogłosiły, że wycofują się z realizacji tych zamiarów.

Nici z Feyenoord City

Nowy stadion Feyenoordu miał stać się częścią większego projektu rewitalizacji całej dzielnicy miasta położonej na nabrzeżach Nowej Mozy. Oprócz samego obiektu miały się tam znaleźć m.in. sklepy i mieszkania. Koszty budowy samej areny początkowo szacowano 441 milionów €, ale ta kwota z dzisiejszej perspektywy wydaje się być już nierealna i mówi się, że inwestycja pochłonęłaby ponad 500 milionów €.

© OMA

Cały kompleks nazwano Feyenoord City, a znajdujący się w jego centrum nowy stadion miał być najnowocześniejszy w całej Holandii. Obiekt z widownią mogącą pomieścić ok. 63 000 widzów znalazłby się częściowo na wodzie. W obliczu potencjalnie olbrzymich kosztów realizacji tych planów klub wydał oświadczenie, w którym oficjalnie wycofał się z projektu.

Feyenoord uważa, że kontynuowanie budowy nowego stadionu nad Nową Mozą jest nieodpowiedzialne. Nie będzie też żadnej większej renowacji obecnego stadionu Feyenoordu. Wszystkie plany w tym zakresie są niewykonalne w obecnych czasach, przy ogromnej niepewności m.in. na rynkach finansowych i towarowych – informują włodarze klubu.

© OMA

Pozycja De Kuip (na razie) niezagrożona

Feyenoord zadeklarował, że pozostanie na swoim obecnym obiekcie “przez dłuższy czas”. Jednocześnie klub nie planuje żadnej większej renowacji Stadion Feijenoord, a jego przebudowę uważa obecnie za nierealną. Trudno przewidzieć, co przyniesie dalsza przyszłość, ale deklaracje włodarzy w tej materii są jasne – przez najbliższe lata żadnych przymiarek do budowy nowego czy też remontu starego stadionu Feyenoordu nie będzie.

Informacja ta z pewnością ucieszy najzagorzalszych sympatyków klubu z Rotterdamu, którzy od początku sprzeciwiali się przeprowadzce. Fani twierdzili, że na nowym stadionie trudno będzie odtworzyć niezwykłą atmosferę, jaka panuje na ich obecnym obiekcie, a także obawiali się drobiazgowych przedmeczowych kontroli i wyższych cen biletów.

© Gilbert Sopakuwa (cc: by-nc-nd)

Stadion Feijenoord to arena kultowa dla każdego fana piłki nożnej rodem z Beneluksu, która mimo wielu modernizacji zachowała swój historyczny, funkcjonalistyczny charakter. Popularna “Wanna” została nawet wpisana do rejestru zabytków. Na obiekcie aż 150 razy grała reprezentacja Holandii. Tam też odbył się mecz finałowy Euro 2000 oraz rozegrano rekordową liczbę aż 10 finałów europejskich pucharów.

W obecnym sezonie piłkarze z Rotterdamu spisują się bardzo dobrze. W rozgrywkach ligowych zajmują 3 miejsce, ustępując jedynie Ajaksowi Amsterdam i PSV Eindhoven. 25 maja zagrają także na Air Albania Stadium w Tiranie z AS Romą w finale Ligi Konferencji Europy.