Brazylia: Stadion Santosu coraz droższy
źródło: Stadiony.net; autor: Rafał Zagrobelny
30 000 miejsc na stadionie, 500 miejsc parkingowych i… koszt większy o 150 mln reali. Poznaliśmy szczegóły dotyczące budowy nowego stadionu brazylijskiego Santosu.
Reklama
O detalach, na specjalnie zwołanym spotkaniu, rozmawiali przedstawiciele brazylijskiego klubu i reprezentanci firmy WTorre, która realizuje inwestycję. Potwierdzona została pojemność planowanego Estádio Urbano Caldeira na poziomie 30 000. Dowiedzieliśmy się również więcej na temat harmonogramu przedsięwzięcia.
© Luiz Volpato Arquitectura, Santos FC
Na początek budowy trochę jeszcze poczekamy. Projekt będzie teraz opiniowany przez powołanych przez klub ekspertów. Od momentu, kiedy w ziemię zostanie wbita przysłowiowa pierwsza łopata, budowa powinna potrwać około 24 miesiące. Tak przynajmniej przewiduje klub.
Nie zapominajmy, że sprawa dzieje się w Brazyli, więc mamy tu do czynienia ze specyficznym sposobem finansowania budowy. W dużej mierze dotować będą ją zagorzali sympatycy klubu, którzy wykupią wieloletnie pakiety rezerwacyjne na konkretne krzesełka i loże.
© Luiz Volpato Arquitectura, Santos FC
Prezydent Santosu Andres Rueda podczas spotkania pochylił się również nad budzącym kontrowersje wśród kibiców wzrostem wartości całej inwestycji. Z pierwotnie zakładanych 250 mln reali nagle zrobiło się 400 mln. Szef klubu z wykształcenia jest matematykiem, więc nie ma mowy o błędzie w rachunkach. Rueda argumentuje, że przedsięwzięcie podrożało przez galopujące ceny materiałów budowlanych i rosnące stopy procentowe.
Nowy obiekt Santosu zastąpi wysłużony Estádio Urbano Caldeira. To, w jaki sposób zespół architekta Luiza Volpato zmieścił sporo większy obiekt na niedużej, otoczonej budynkami działce, można nazwać projektowym majstersztykiem. W efekcie mamy do czynienia z niezwykle zwartą bryłą i dużym spiętrzeniem trybun.
© Luiz Volpato Arquitectura, Santos FC
W związku z ciasną działką (18 000 m2), murawa została zaplanowana dopiero na czwartej kondygnacji. Pod płytą boiska znajdą się przestrzenie komercyjne i zaplecze dla drużyn. Trybuny będą miały charakter podwieszanych jeden nad drugim balkonów.
Obiekt będzie górował nad dzielnicą dzięki 54 metrom wysokości. Jego zewnętrzną część stworzy fasada z włókna węglowego. Stadion ma być nie tylko domem dla piłkarzy, ale również miejscem wielkich koncertów i wydarzeń kulturalno-rozrywkowych.
© Luiz Volpato Arquitectura, Santos FC
Ponadto na poszczególnych piętrach areny znajdzie się miejsce dla lokali komercyjnych. Trwają także rozmowy w sprawie uruchomienia w obiekcie klubowego muzeum. Projekt uwzględnia też strefę wellness i rekreacji oraz ścieżkę dla rowerzystów i biegaczy wokół całego stadionu.
Zadaszenie w przypadku Estádio Urbano Caldeira będzie obejmowało nie tylko trybuny, ale również boisko. W centralnym punkcie projektanci umieścili świetlik, który w połączeniu z perforowaną fasadą zapewni dostęp promieni słonecznych.
Reklama