Po pierwsze: drużyna Bills zostaje w Buffalo. Po drugie: klub czeka przeprowadzka na nowy obiekt. Bills, NFL oraz władze stanowe i lokalne uzgodniły budowę stadionu w Orchard Park za 1,4 miliarda $.

Nowy obiekt powstanie w pobliżu obecnego stadionu Bills, Highmark Stadium, który jest domem dla klubu ze stanu Nowy Jork od 1973 roku. W międzyczasie arena przechodziła rzecz jasna kilka modernizacji, ale dziś odstaje od nowoczesnych obiektów, których w ostatnich latach w NFL pojawiło się wiele.

© Paul Solly

Pojemność stadionu ma wynieść około 62 000 miejsc. To blisko 10 000 krzesełek mniej, niż na dotychczasowym obiekcie. W ramach wspomnianej kwoty (1,4 miliarda $) inwestorzy planują również zagospodarowanie terenu wokół planowanej areny, budowę parkingu dla kibiców i rozbiórkę Highmark Stadium.

Nowy stadion dla Bills powstanie w wyniku partnerstwa publiczno-prywatnego. Ze środków pochodzących od podatników popłynie strumień 850 milionów $. Gubernator Kathy Hochul zaplanowała na ten cel 600 milionów w budżecie stanowym, który został już oficjalnie zatwierdzony. Pozostałe 250 milionów pochodzić będzie z hrabstwa Erie.

© Chess REO (CC)

Władze ligi NFL potwierdziły z kolei łączną kwotę 550 milionów $, na którą składa się 350 milionów od właścicieli Bills, Terry'ego i Kim Peguli, oraz 200 milionów pożyczki od NFL. Taki podział wszystkie strony ustaliły w wyniku negocjacji. Podobno lokalne władze poszły na ustępstwa po tym, jak Pegula zagroził, że przeniesie klub w inne miejsce.

Ostatecznie w wyniku uzgodnień i podziału odpowiedzialności finansowej za inwestycję, Bills zostaną w stanie Nowy Jork na kolejnych 30 lat. Według władz stanowych projekt budowy stadionu ma stworzyć około 10 000 miejsc pracy, a drużyna będzie generować 27 milionów $ rocznie w postaci bezpośrednich dochodów i podatków odprowadzanych do stanu, hrabstwa Erie i miasta Buffalo.

© Chess REO (CC)

Co ciekawe, wizja budowy stadionu nie wszystkim się podoba. A właściwie nie tyle sam pomysł, co skala finansowania obiektu przez podatników. W przeprowadzonym badaniu ankietowym mieszkańcy w sporej liczbie wyrazili swoją niechęć wobec takich planów. 

Pomysł przekazania 850 milionów dolarów z funduszy publicznych na nowy obiekt Buffalo Bills poparło jedynie 22% respondentów ze stanu Nowy Jork, a 55% wyraziło sprzeciw. Nawet w Buffalo nie wszyscy optują za takim rozwiązaniem. Co prawda większość jest “za” - dokładnie 58%, ale 31% badanych ocenia plan krytycznie.

© Chess REO (CC)

Kontrowersje wzbudza fakt, że jeszcze nigdy wcześniej podatnicy nie dotowali budowy obiektu sportowego w takim wymiarze. Dotychczasowy rekord należał do Allegiant Stadium, którego budowę wsparto 750 milionami $ z pieniędzy publicznych. To o 100 milionów mniej, niż w przypadku nowego obiektu Bills. Czarę goryczy przelewa fakt, że Kim i Terry Pegula na liście najbogatszych właścicieli klubów NFL zajmują 8. lokatę, a ich majątek jest wart mniej więcej 7 miliardów $.

Póki co krytyka sposobu finansowania stadionu nie spowalnia całego przedsięwzięcia, bo do sieci przedostały się już informacje, że za projekt ma odpowiadać firma Populous. Wizualizacji areny możemy się spodziewać za około cztery do sześciu miesięcy.