Włochy: Venezia zagra wśród zieleni
źródło: Stadiony.net; autor: Rafał Zagrobelny
Gęsty park, a pośrodku drzew hala widowiskowo-sportowa i stadion na 16 000 miejsc. Radni Wenecji zatwierdzili projekt „Bosco dello sport”, czyli sportowego lasu, który stworzy nową przestrzeń rozrywkowo-rekreacyjną dla mieszkańców miasta.
Reklama
Choć we Włoszech calcio traktowane jest niemal jak religia, infrastruktura piłkarska pozostawia wiele do życzenia. To w dużej mierze stare stadiony, niektóre w lepszej, niektóre w gorszej kondycji. Na Półwyspie Apenińskim marzą jednak o Euro, co siłą rzeczy oznacza konieczność inwestycji i budowę nowych aren.
Obecnie jedynym realizowanym projektem jest stadion Atalanty Bergamo. W kolejce czekają większe obiekty, w tym następca San Siro, nowe Franchi czy przebudowa areny w Bolonii. Czas do rozpoczęcia prac odliczają też w Wenecji. W dzielnicy Tessera ma powstać kompaktowy stadion, który pomieści 16 000 widzów.
Tamtejsi radni właśnie poczynili ważny krok w kierunku budowy kompleksu sportowego, którego koronnym elementem będzie właśnie wspomniana arena piłkarska. Samorządowcy zatwierdzili projekt urbanistyczny zakładający stworzenie na 113 hektarach dzielnicy poświęconej sportowi i rozrywce.
Znakiem rozpoznawczym przedsięwzięcia jest poszanowanie środowiska i realizacja inwestycji w myśl idei zrównoważonego rozwoju. Cały teren będzie zadrzewiony i utworzy duży, miejski las. W jego centrum stanie hala na 10 000 osób i piłkarska arena. Środki na realizację projektu (w sumie prawie 334 mln €) będą przechodzić m.in. z okolicznych gmin oraz z Krajowego Planu Odbudowy, który w ubiegłym roku uruchomił włoski rząd.
Projekt przewiduje także ukończenie nowej sieci drogowej prowadzącej na lotnisko, kampus uczelniany i budynki przeznaczone do realizacji wydarzeń kulturalnych. Ponadto przewidziane jest zaplecze medyczne, skatepark, przestrzenie do uprawiania różnych dyscyplin sportowych, takich jak: tenis, siatkówka plażowa, koszykówka.
Powstanie również kryta pływalnia oraz kwatery dla sportowców, studentów i naukowców. Zabraknie z kolei typowych przestrzeni komercyjnych, jak centrum handlowe czy hotel. Cały plan został teraz wysłany do Ministerstwa Gospodarki, żeby uruchomić strumień finansowania.
Reklama