W pierwszych latach swojego istnienia nowy fryburski stadion będzie promował park rozrywki Europa Park. To zwieńczenie 30 lat współpracy pomiędzy operatorem parku a SC Freiburg.

Wczoraj we Fryburgu Bryzgowijskim doszło do ujawnienia komercyjnej nazwy nowego stadionu w dzielnicy Wolfswinkel. Ponieważ żadna ze stron nie zdradziła wartości ani długości umowy, na razie wiemy tylko, że od października stadion SC Freiburg będzie się nazywał Europa-Park Stadion.

A czego nie wiemy, możemy nadrobić szacunkami. SC Freiburg potwierdził, że partnerstwo jest długoterminowe, żeby nie zmieniać nazwy co 2-3 lata. Z kolei średnia wartość umów naming rights w Bundeslidze to ok. 2,4 mln € rocznie. We Fryburgu może to być nieco mniej (pandemia to trudny czas, wielu partnerów nie stanęło do negocjacji), ale na pewno znacząco więcej niż na obecnym Schwarzwald-Stadionie, gdzie roczne wpływy z nazwy to ok. 500 tys. €.

Europa-Park to dla SC Freiburg partner niemal oczywisty. Operator parku rozrywki położonego ok. 40 km od stadionu już od 30 lat jest sponsorem klubu piłkarskiego. Właściciel parku, Roland Mack, już od 1993 roku ma karnet na mecze SCF.

© Andreas Schwarzkopf

Ciekawą opcją partnerstwa jest propozycja ze strony Macka, by kibice SC Freiburg mogli liczyć na zniżki podczas wizyt w parku. Z kolei dla przyjezdnych zaproponowano pakiety łączone z wizytą w parku, co miałoby dodatkowo ożywić turystykę w mieście i regionie. To jednak na razie tylko pomysły. Nawet szyldu i finalnego logo jeszcze nie ma.

Jest za to – opóźniona już kilka razy – oficjalna data otwarcia. Europa-Park Stadion zostanie zainaugurowany 7 października, podczas przerwy na mecze międzynarodowe. Rywalem będzie drugoligowe Sankt Pauli. Z kolei pierwszy oficjalny mecz o punkty ma się odbyć 16 lub 17 października, a do Fryburga przyjedzie wówczas RB Lipsk.

© Klaus Polkowski, Freiburg

Przypomnijmy, że nowy stadion dla SC Freiburg jest już niemal gotowy, po serii poważnych opóźnień. Pierwotnie miał być otwarty już rok temu, w sierpniu 2020. Jednak pandemia oraz problemy techniczne z niektórymi wykonanymi elementami zniweczyły te plany. Dlatego dopiero w październiku 34 700 miejsc zostanie udostępnionych widzom.

Inwestycja została zakontraktowana na ok. 76,5 mln € (dziś 345,7 mln zł), a kolejne 55 mln € (dziś 250 mln zł) pochłonęły prace infrastrukturalne wokół stadionu.

Autor: Michał Karaś