Niemcy: Wciąż nie wiadomo, kiedy otwarcie we Fryburgu
źródło: własne [MK]; autor: michał
Nowy stadion SC Freiburg miał być gotowy już prawie rok temu. Tymczasem wciąż nie ma gwarancji, że uda się otworzyć go na start sezonu 2021/22. Klub prosi kibiców o zrozumienie.
Reklama
We Fryburgu Bryzgowijskim kibice mają wszelkie prawo być zniecierpliwieni. W minioną sobotę ich klub zdołał zremisować z Bayernem 2:2, ale wciąż nie zdołał zagrać na nowym stadionie. Tym samym, który pierwotnie miał być gotowy na pierwszy mecz w sierpniu zeszłego roku. Opóźnienie wkrótce sięgnie więc roku.
Podobnie jak wcześniej, klub i miasto dokładają wszelkich starań, by zapewnić ukończenie budowy tak szybko, jak to tylko możliwe, i by umożliwić przeprowadzkę. SC Freiburg wciąż zakłada, że uda się przenieść mecze pierwszej drużyny na nowy obiekt od początku sezonu 2021/22. Jednak biorąc pod uwagę zakres pozostających do wykonania prac, każdy dzień ma znaczenie
– napisał SC Freiburg w komunikacie do kibiców w piątek.
Dlaczego nowy stadion SC Freiburg wciąż nie jest gotowy? Z jednej strony pandemia zachwiała kalendarzem prac, co potwierdzano już w zeszłym roku. Z drugiej, klub piłkarski poinformował, że są problemy techniczne z częścią wykonywanych prac. Żadnych więcej szczegółów nie zdradzono.
Teoretycznie więc sobotni pojedynek z Bayernem mógł być ostatnim w historii Schwarzwald-Stadionu, ale może się okazać konieczne rozpoczęcie kolejnych rozgrywek „na starych śmieciach”.
Konstrukcyjnie, 35-tysięcznik jest już ukończony. Większość prac instalacyjnych również jest wykonana, od szkleń i krzesełek, przez zaplecze sanitarne, po część wystroju wnętrz. Na tym ostatnim froncie są jednak problemy i stąd niepewność dot. otwarcia. Stadion wyceniony na 76 mln € (dziś 344 mln zł) miał pierwotnie być dostarczony do sierpnia 2020.
Autor: MK
© Klaus Polkowski, Freiburg
Reklama