Niemcy: Stadion Freiburga z zerowym śladem węglowym?
źródło: Regenbogen.de / własne [MK]; autor: michał
Imponujący system produkcji energii słonecznej, magazynowanie wyprodukowanej energii, a do tego ładowanie aut, hulajnóg, rowerów i smartfonów na stadionie – to część planów w niemieckim Fryburgu.
Reklama
Wciąż nie ma pewności na temat daty otwarcia nowego stadionu we Fryburgu Bryzgowijskim. Celem jest sierpień, a więc gra na arenie of pierwszego meczu Bundesligi. Jednak im bliżej tego terminu, tym bardziej widać zniecierpliwienie niepewnością. W końcu sezon rozpoczyna się niemal dokładnie za 2 miesiące, już czas na konkrety.
Na razie dostaliśmy za to sporą dawkę informacji o parametrach stadionu. Te podstawowe znamy już dobrze – 34 700 miejsc na widowni i w sumie 131 mln € na budowę (dziś 586 mln zł, wliczając funkcje towarzyszące i infrastrukturę). Teraz dowiadujemy się o planowanych „zielonych” elementach nowego stadionu we Fryburgu.
Pierwszym i najważniejszym jest elektrownia słoneczna na dachu. Burmistrz Martin Horn pochwalił się, że będzie „największa na świecie”. To nieprawda, pod tym względem samorządowiec zaliczył falstart. Większe już są i wciąż powstają, ale to nie ujmuje fryburskiej instalacji.
Przy imponującej powierzchni 15 000 m2 (ok. półtora pełnowymiarowego boiska) z dachu stadionu do sieci ma trafiać rocznie 2,3 MW czystej energii. Tym samym system wart ok. 1,8 mln € (8 mln zł) będzie bardzo wydajny. Dla porównania, pokryty fotowoltaiką stary Scharzwald-Stadion generuje rocznie 250 000 kWh.
Poza fotowoltaiką nowy stadion przy lotnisku Wolfswinkel ma otrzymać również infrastrukturę do magazynowania wyprodukowanej energii. Dzięki temu docelowo część wyprodukowanej energii pozostanie do wykorzystania w razie awarii głównego zasilania. Doraźnie jednak obiekt będzie korzystał z tradycyjnego generatora spalinowego, do czasu wdrożenia docelowej instalacji.
Z kolei ogrzewanie obiektu ma pochodzić z ciepła produkowanego przez pobliskie zakłady przemysłowe Cerdia Services GmbH. Dzięki powyższym zabiegom obiekt ma mieć zerowy ślad węglowy. Kibicom zaoferuje stacje ładowania aut elektrycznych (10), podobne przyłącza do ładowania hulajnóg i rowerów elektrycznych, a w obrębie obiektu również punkty ładowania telefonów.
Stary stadion zostanie, ale w jakiej funkcji?
Choć planowana jest wyprowadzka ze Schwarzwald-Stadionu, to dotychczasowy obiekt nie będzie zburzony, a przynajmniej nie w całości. Ewentualne zmiany mają dotyczyć likwidacji zachodniego parkingu i fragmentu stadionu, by zmieścić dodatkowe boisko treningowe.
Sam stadion ma służyć przede wszystkim rosnącej sekcji piłki kobiecej oraz rezerwom, które właśnie awansowały do 3. Ligi. Dodatkowo Schwarzwald-Stadion pozostanie alternatywą dla pierwszej drużyny, nie tylko na wypadek dalszych opóźnień nowej areny, ale i w przypadku niemożności rozgrywania tam meczów o określonych porach.
Autor: Michał Karaś
© Klaus Polkowski, Freiburg
Reklama