Stade Bauer służył Francji jako stadion narodowy w latach 1911-1914. Na przełomie XX i XXI wieku obiekt popadł w ruinę. Być może jeszcze w tym roku ruszy jego przebudowa, ku radości fanów Red Star.

Co działo się w sprawie stadionu w ostatnich latach

W maju tego roku władze miasta Saint-Ouen sfinalizowały sprzedaż Stade Bauer grupie Réalités za kwotę 26,5 mln € (118,7 mln zł). Przejęcie stadionu było jednym z głównym warunków inwestorów, którzy zobowiązali się do modernizacji obiektu przed Igrzyskami Olimpijskimi 2024.

W związku z doniesieniami mediów francuskich, wydaje się, że może to być trudne i realny termin oddania inwestycji to koniec 2024 lub początek 2025. Wspomniani inwestorzy kilka lat temu bezskutecznie starali się o budowę nowego stadionu FC Nantes.

© SCAU

Réalités wygrali w czerwcu 2019 roku konkurs na przebudowę obiektu. Zobowiązali się zainwestować minimum 150 mln € (672 mln zł) w stadion i budynki o charakterze kulturalnym, handlowym i zdrowotnym w dzielnicy Bauer. Jednak 5 miesięcy później ówczesny burmistrz Saint-Ouen, William Delannoy przekazał projekt firmie Wilmotte, która zajęła drugie miejsce w konkursie.

Doszło do postępowania sądowego, w wyniku którego inwestycja wróciła do Réalités. W listopadzie zeszłego roku mieszkańcy miasteczka określili swoje wymagania odnośnie do stadionu i jego sąsiedztwa podczas konsultacji społecznych, w których wzięło udział 80 tys. osób.

W porównaniu z rokiem 2019 projekt został odchudzony. Początkowo planowano, że stadion będzie miał około 15 000 miejsc. Teraz mówi się o 9 750. Obiekt będzie spełniał wymogi dwóch najwyższych lig we Francji. Ostateczny projekt nowej areny ma być zaprezentowany w lipcu.

© SCAU

Stadion w harmonii z okolicą

Wielofunkcyjny obiekt ma powstać w miejscu istniejącego stadionu, który jest w bardzo złym stanie technicznym. Aktualnie może przyjąć tylko 2999 widzów, gdyż część trybun jest wyłączona z użytku. Budowa nowej areny jest częścią większej inwestycji w dzielnicy Bauera w miasteczku Saint-Ouen, znajdującym się w paryskim obszarze metropolitalnym.

Zadaniem architektów było wkomponowanie stadionu w architekturę dzielnicy, gdzie w bezpośrednim otoczeniu znajduje się pchli targ. Postanowiono, że fasady będą wykonane w większości z cegły, co ma współgrać z estetyką sąsiedztwa.

© SCAU

Proponowany obiekt jest inspirowany angielskimi stadionami z początku XX wieku. Plan zakłada co najmniej trzy trybuny zadaszone, a za zachodnią bramką najwyżej niewielkie i najpewniej modułowe. Wzdłuż linii bocznej boiska założono powstanie jednopoziomowych trybun, a za wschodnią bramką tarasów sprzężonych z funkcjami komercyjnymi i mieszkalnymi. Później jednak pojawiła się opcja wkomponowania zwykłej trybuny za wschodnią bramką, przy zachowaniu pozostałych funkcji.

Zachowany zostanie charakterystyczny piramidalny budynek mieszkalny, który znajduje się naprzeciwko planowanych tarasów. Odległość trybun od boiska ma wynosić nie więcej niż 6 metrów.

Rozbiórka trybun już się rozpoczęła, aby pod koniec roku możliwe było rozpoczęcie właściwych prac budowlanych i wzniesienie pierwszej trybuny dla 4000 widzów. W czasie trwania robót trzecioligowy Red Star FC będzie mógł nadal korzystać ze swojego stadionu.

Autor: Tomasz Sobura