Nowy opolski stadion miejski spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem potencjalnych wykonawców. Liczba pytań jest tak duża, że trzeba było odłożyć otwarcie ofert.

Zgodnie z pierwotnym harmonogramem, jutro mieliśmy dowiedzieć się, jakich sum wykonawcy mogą oczekiwać za budowę nowego stadionu w Opolu. Przypomnijmy, arena o pojemności niespełna 12 000 miejsc ma kosztować w okolicach 100 mln zł. Ponieważ jednak szacunki są sprzed kilku lat, należy je traktować jako luźne i nie wiążące.

© UM Opole, GMT Sp. z o.o., 90 Architekci

Tym ważniejsze było, ile zażądają oferenci. Na razie jednak nie dowiemy się tego, ponieważ termin przetargu został przesunięty z powodu ogromnej liczby pytań złożonych przez zainteresowane firmy. Wpłynęło ich ok. 300, a Opole chce odpowiedzieć na wszystkie, by móc liczyć na jak największą konkurencję wśród oferentów.

Podjęto więc decyzję, że zamiast 12 lutego, otwarcie ofert odbędzie się 26 lutego. Dwa tygodnie przedłużenia mogą nie być terminem ostatecznym, miasto już zastrzegło o możliwości kolejnego przesunięcia terminu, na marzec.

Pytania dotyczą wszystkich elementów nowego stadionu, od żelbetu po murawę i nasadzenia. Pojawiają się też pytania o rozliczenia i te wydają się najbardziej istotne. Trzeba pamiętać, że Opole podjęło decyzję o przetargu, nie mając zabezpieczonych funduszy na budowę. Dopiero po ustaleniu kosztu poprzez przetarg samorząd chce zabrać się za konstrukcję finansową dla przedsięwzięcia.