Turcja: Stadion w Adanie wreszcie się zieleni
źródło: własne [MK]; autor: michał
Murawa hybrydowa nadaje nowemu stadionowi w Adanie ostatecznego kształtu. Mimo to nie ma jednak cienia nadziei, że uda się ukończyć kontrowersyjną budowę przed sezonem 2020/21.
Reklama
W tureckiej Adanie (południowa Turcja, niedaleko Syrii) trwa układanie boiska hybrydowego nowego stadionu. Operacja zaczęła się w drugiej połowie lipca i na pewno potrwa jeszcze parę tygodni.
Najpierw bowiem układane były maty ze sztuczną nawierzchnią, na których od wczoraj rozsypywana jest warstwa ziemi. Na niej wysiana będzie naturalna murawa. To jeden z dwóch najpopularniejszych sposobów tworzenia muraw hybrydowych obok wszywania sztucznych włókien w już wschodzące boisko.
Sytuacja jest o tyle problematyczna, że stadion może nie być gotowy na sezon 2020/21, a to już piąty (!) sezon, na inaugurację którego budowa może nie zostać ukończona. Najnowsza umowa z wykonawcą, na krzesełka, murawę, nagłośnienie, oświetlenie i wyposażenie, miała zająć tylko 100 dni.
Tymczasem już trwa ok. 2 miesiące dłużej i końca nie widać. Montaż krzesełek w charakterystycznym układzie (na dole mozaika, na górze płomienie) rozpoczął się w marcu i do dziś nie został zakończony. Trudno oczekiwać, by za półtora miesiąca sytuacja uległa drastycznej poprawie.
Reklama