Londyn: Znika ostatnia pamiątka po starym Wembley
źródło: KilburnTimes.co.uk; autor: michał
Choć nowy stadion narodowy w Londynie nie jest już nawet zbyt nowy, to po jego otwarciu zachowano jeden symboliczny element poprzednika: kładkę prowadzącą na trybuny reprezentacyjną aleją olimpijską. Właśnie nadchodzi jej koniec.
Reklama
Pamiętacie, że gdy przebudowywano Wembley, pierwotnie zachowane miały być jego kultowe dwie wieże? Miały, ale ostatecznie upadły. Dlatego największą po 2007 pamiątką po poprzedniku była długa północna kładka, w skrócie nazywana pedway, która prowadziła kibiców od stacji metra aż na promenadę wokół stadionu.
Biegnąca wzdłuż Olympic Way (główna oś całego kompleksu) kładka gwarantowała ominięcie parkingu (dziś już nie istnieje) oraz ulicy Engineers Way, które były pod nią. Miała prawie 200 metrów długości i od 1974 roku stanowiła ważny symbol tego miejsca.
© Enguerran Fouchet (cc: by-nc-nd)
Na tyle ważny, że plany jej zburzenia od lat spotykały się z bardzo dużą opozycją. A jednak piszemy o kładce w czasie przeszłym, ponieważ rozpoczęło się już jej burzenie. Zastąpi ją 16 ciągów schodów kaskadowych o wysokości 48 stopni, a także cztery duże windy dla osób z problemami ruchowymi.
Inwestycja budzi kontrowersje nie tylko dlatego, że znika element wpisany w historię Wembley, ale również z powodu wsparcia publicznego. Gmina Brent nie tylko pozwoliła usunąć, ale też dofinansowuje operację niebagatelną sumą 17,8 mln funtów (87 mln zł), choć zyska na niej głównie inwestor komercyjnej części Wembley, firma Quintain.
Przebudowa i stworzenie nowych, zajmujących znacznie mniej miejsca schodów ma zakończyć się w przyszłym roku. Wykonawca daje gwarancję, że stadion będzie dostępny przed meczami Euro 2020 czy finałem Carabao Cup w 2021.
Wizualizacja stanu docelowego
Reklama