Meksyk: Stadion w Mazatlán gotowy, ale otwarcie będzie kontrowersyjne
źródło: MedioTiempo.com / ESPN.com.mx / Marca.com; autor: michał
Wszystko wskazuje na to, że z meksykańskiej ligi zniknie jeden klub. Według lokalnych mediów Monarcas przeniosą się z Morelii na nowiutki stadion w Mazatlán, ku rozpaczy kibiców.
Reklama
Zgodnie z harmonogramem budowa nowego stadionu w portowym Mazatlán (stan Sinaloa) powinna właśnie dobiegać końca. Mówi się, że miejscowe władze wydały na 25-tysięcznik ok. 500 mln peso (ok. 90 mln zł). Według najświeższych zdjęć faktycznie sam stadion jest już gotowy – ma nawet ustawione bramki i brakuje tylko wymalowanych linii, by boisko było przygotowane do gry.
Brakuje za to jakiegokolwiek zagospodarowania terenu wokół oraz... klubu, który miałby tu grać. W tej drugiej kwestii jest jednak postęp. Już niemal otwarcie mówi się, że na nową arenę ma się przenieść klub Monarcas z położonej na południu Morelii. W ramach licencji Monarcas ma powstać nowa drużyna, prawdopodobnie Mazatlán FC.
By twór został zaakceptowany przez władze ligi, konieczne jest studium socjoekonomiczne, zgoda 80% właścicieli oraz poniesienie kosztów administracyjnych związanych ze zmianami (ok. 1,4 mln peso, czyli 260 tys. zł).
Właściciele Monarcas, Grupo Salinas, zamieniają większe miasto i większy stadion na mniejsze. Morelia ma prawie 800 tys. mieszkańców, podczas gdy Mazatlán to mniejszy rynek (ok. 500 tys.). Stadion w Morelii, choć już ponad 30-letni, mieści z kolei 35 tys. widzów, tymczasem nowy w Sinaloi tylko 25 tysięcy. W ostatnim pełnym sezonie średnia widownia klubu wynosiła niemal 20 tys. osób na mecz.
Przede wszystkim jednak kibice z Morelii nie mogą pogodzić się z faktem, że po prawie siedmiu dekadach zostaną pozbawieni zawodowej drużyny tylko dlatego, że właścicieli skusił nowy stadion w innym miejscu. Wczoraj zorganizowali nawet demonstrację w centrum miasta, wbrew nakazom pozostania w domach w związku z pandemią.
Na razie sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Grupo Salinas musi do 17 czerwca (na miesiąc przed startem kolejnego sezonu, aktualnie planowanym na 17 lipca) zgłosić przeniesienie do nowego miasta. Decyzja musi wtedy zostać zatwierdzona, by do przenosin mogło dojść.
Reklama