W Mediolanie zmarł słynny włoski architekt Vittorio Gregotti, znany z projektów stadionów w Barcelonie, Genui, Nimes, Marrakeszu i Agadirze.

W niedzielę w wieku 92 lat odszedł Vittorio Gregotti. Z racji wieku znany architekt był w grupie najwyższego ryzyka i stał się jedną z 368 ofiar COVID-19 tego dnia. Jego małżonka Mariana Mazza wciąż walczy z chorobą w tym samym szpitalu w Mediolanie.

Gregotti był architektem, urbanistą i teoretykiem architektury o uznanym międzynarodowo autorytecie. Do jego najbardziej rozpoznawalnych prac należą stadiony sportowe. W 1984 otrzymał zlecenie przeprojektowania Stadionu Olimpijskiego w Barcelonie, z którego zachował jedynie zabytkowe fronty, projektując wewnątrz zupełnie nową infrastrukturę.

Najbardziej rozpoznawalną ze względu na autorski styl realizacją Gregottiego jest jednak Stadio Luigi Ferraris w Genui. Tu również zachowano historyczną fasadę, ale nad nią powstała zupełnie nowa bryła z charakterystyczną, minimalistyczną formą.

Prostota form i materiałów zyskała niemałe uznanie i w tym duchu Gregotti tworzył kolejne stadiony, już w Maroku – Grand Stade d'Agadir oraz Stade de Marrakech. Ten ostatni jest wprost ewolucją pracy wykonanej w Genui, tyle że w lekkoatletycznym układzie.

Najmniejszym pod względem pojemności stadionem Gregottiego jest Stade des Costieres we francuskim Nimes. Wszystkie realizacje Włocha wyróżniają się na tle współczesnych stadionów, nawet jeśli jego styl nie jest uniwersalnie ceniony.