Katowice: Trwa „odchudzanie” projektu stadionu
źródło: Katowice24.info; autor: michał
Architekci sami wskazali, z czego można zrezygnować, a teraz wprowadzają poprawki do dokumentacji projektowej. Możliwe jest też, że inwestycja będzie realizowana etapowo – dowiedział się serwis Katowice24.info.
Reklama
Po grudniowej burzy w sprawie nowego miejskiego stadionu w Katowicach wydaje się, że sprawy zmierzają jednak w dobrym kierunku. Miasto nie zerwało relacji z projektantami stadionu, obie strony rozmawiają na temat tego, co można zrobić w celu obniżenia wartości kosztorysowej.
– Decyzji żadnych jeszcze nie podjęliśmy jednoznacznych. Dalej chcemy ten projekt zrealizować, ale nie we tej wysokości, jaka była zaproponowana. Toczą się od kilku tygodni dyskusje z projektantami, którzy powoli zaczynają do tego podchodzić, z tego co widzę, w sposób racjonalny
– mówi dla Katowice24.info prezydent Marcin Krupa.
Słowa te mogą brzmieć nieco dziwnie, ponieważ to nie projektanci zachowali się w sprawie stadionu nieracjonalnie, lecz władze Katowic. Przypomnijmy, że magistrat – zamiast skontaktować się w sprawie wadliwego kosztorysu z autorami – rozpętał medialną burzę i powoływał się na nieistniejące zapisy umowy.
Dziś obie strony nie tylko rozmawiają, ale też poszukują rozwiązania z sytuacji. Cel to obniżenie obecnego kosztorysu inwestorskiego z 396,5 mln zł w kierunku tego wymarzonego, czyli pod granicą 200 milionów. Na naniesienie poprawek autorzy projektu mają czas do końca lutego. Trudno jednak oczekiwać, by nawet duże oszczędności na architekturze i infrastrukturze mogły obniżyć koszt o połowę.
– Zobaczymy czy ewentualnie nie podzielić tego na etapy. Chcemy urealnić koszty rzeczywistej realizacji tej inwestycji. Mamy świadomość, ile ona powinna kosztować
– zapewnia Krupa.
Reklama