Nowy projekt: Do trzech razy sztuka w Sydney?
źródło: własne [MK]; autor: michał
Już dwie koncepcje odłożono na półkę, teraz przychodzi trzecia. Tym razem jednak termin rozpoczęcia budowy wyznaczono za zaledwie kilka miesięcy, więc może najważniejszy stadion Australii doczeka się przebudowy.
Reklama
Wielki program wymiany stadionów w Sydney zaczął się od falstartu. Wyburzono Allianz Stadium, po czym okazało się, że nie ma go kto zbudować od nowa. Teraz na celowniku jest większy ze stanowych stadionów, ten olimpijski. Trwają konsultacje społeczne w sprawie jego modyfikacji.
Kompletna przebudowa ANZ Stadium ma polegać na wyburzeniu dwóch dolnych poziomów trybun aż do wysokości 5. piętra zaplecza. W powstałej tym sposobem niecce mają zostać postawione nowe trybuny o dwóch poziomach, które wzdłuż boiska połączą się z ostatnim, trzecim balkonem.
Zmiana ma na celu przede wszystkim poprawę warunków oglądania meczów. Widzowie na długich trybunach przybliżą się do boiska o ok. 5 metrów, podczas gdy za bramkami zmiana będzie znacznie większa – o 18 metrów. Powstały tym sposobem układ widowni ma znacznie lepiej odpowiadać potrzebom fanów rugby i piłki nożnej.
Ponieważ zmieni się geometria trybun, a na trzecim poziomie zdemontowane zostaną najbardziej oddalone krzesełka, widownia docelowo ma spaść o ok. 15 tys. miejsc, tj. do 70 tysięcy. Wszystkie miejsca znajdą się pod dachem dzięki poszerzeniu istniejącego dachu. Wciąż oparty na tych samych stalowych łukach, zostanie on poszerzony o dwa segmenty dachu rozsuwanego, umożliwiając zamknięcie w razie konieczności.
Cały stadion ma otrzymać gruntownie wymienione systemy i wyposażenie, nowe trybuny południowa i północna będą kryte lekką, aluminiową fasadą. Kibiców ucieszą z pewnością odmienione kompletnie publiczne przestrzenie, a podatników fakt, że przebudowa to rozwiązanie o prawie 500 mln $ tańsze niż budowa zupełnie nowej areny – a to planowano pierwotnie.
Aktualnie kosztorys przewiduje wydanie z kieszeni podatników 810 mln $ (2,2 mld zł). To wciąż kolosalna suma i pewnie w konsultacjach z mieszkańcami ten temat będzie się powtarzał. Proces potrwa do 23 października.
Ale chyba władze nie są skore do dużych zmian poprzez proces konsultacyjny, bowiem budowa – według ministerstwa sportu Nowej Południowej Walii – ma ruszyć już w okolicach lipca 2020. Jeśli tak będzie, całość inwestycji można będzie oddać już w pierwszym kwartale 2023. Jednak czy się uda – zobaczymy.
Reklama