Katarczycy walczą już tylko ze sobą w tym, jak szybko można ułożyć murawę na stadionie. Ustanowili rekord na poziomie 13 godzin, później zeszli do 9, a teraz zdołali „rozwinąć dywan” w niecałe 7 godzin.

Organizatorzy Mistrzostw Świata 2022 nieustannie starają się zrobić wrażenie na świecie i poprawić wizerunek przygotowywanej imprezy. Ciekawym sposobem jest uczynienie święta z samego układania murawy. To jeden z najbardziej widowiskowych elementów budowy, wszak bez murawy nie ma stadionu (bez urazy, PGE Narodowy...).

W zeszłym roku zaczęli z Khalifa Stadium, który po przebudowie otrzymał nowe boisko w zaledwie 13 godzin. 22 marca tego roku rekord wyśrubowali jednak na Al Wakrah Stadium, który zostanie otwarty 16 maja. Tu udało się w 9 godzin i 15 minut.

W poniedziałek organizatorzy pochwalili się zdjęciami z Al Bayt Stadium, gdzie podobną operację przeprowadzono 27 kwietnia. Tym razem wynik jest naprawdę niesamowity – zaledwie 6 godzin i 41 minut.

© Supreme Committee for Delivery and Legacy

Bez obaw – tych tradycyjnie przypisywanych Katarowi – w operacji ogromne znaczenie miało, kto ją wykonuje, a więc nie ma mowy o wyzysku kogokolwiek. Za pracę odpowiadał zespół ok. 40 specjalistów z zachodu. Katarski Najwyższy Komitet już zapowiedział, że w kolejnych stadionach chce bić rekordy dalej.

Murawy na stadiony Mistrzostw Świata pochodzą z rodzimych upraw. Nadzór nad szkółką sprawuje Aspire Zone Foundation, odpowiedzialna za rozwój piłki nożnej w Katarze.

Warto dodać, że Al Bayt Stadium jest już niemal gotowy. Kończą się ostatnie prace instalacyjne, ruchomy dach został przetestowany, krzesełka czekają na widzów. W kwietniu otwarto nową drogę i linię kolejową prowadzącą do Al Khor, gdzie znajduje się obiekt. Daty otwarcia jeszcze nie ma.