Przygotowania do organizacji drugiego finału Ligi Europy w Polsce oficjalnie rozpoczęte. Wczoraj w Gdańsku pojawili się przedstawiciele UEFA, by omówić sytuację przed finałem na Stadionie Energa.

Od wczoraj w Gdańsku są przedstawiciele UEFA. Pojawili się na trzydniową wizytację Trójmiasta. Najważniejszym punktem wizyty jest, rzecz jasna, Stadion Energa, który 27 maja 2020 roku przywita finalistów Ligi Europy. Przedmiotem analizy jest jego zaplecze logistyczne i techniczne.

Wizytacja obejmuje również inne ważne obszary. Odwiedzane są obiekty w Gdańsku, Gdyni i Sopocie, w tym hotele i obiekty treningowe, które mogą służyć przygotowaniu zawodników każdej z ekip przed finałem.

– Rozpoczynamy przygotowania mając nadzieję, że za nieco ponad półtora roku będziemy świadkami nie tylko doskonałego widowiska piłkarskiego w wykonaniu dwóch czołowych europejskich drużyn, ale także, że po raz kolejny Polska zaprezentuje się Europie ze swojej najlepszej strony. Jesteśmy dumni, że świetne oceny, które zbiera PZPN za organizację międzynarodowych imprez piłkarskich, pozwolą polskim kibicom ponownie współuczestniczyć w wielkim międzynarodowym święcie futbolu – mówi Marek Doliński, dyrektor Departamentu Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN, odpowiadający za organizację finału.

Dla Polski impreza z 2020 roku to już drugi finał Ligi Europy. Pierwszy odbył się na PGE Narodowym w 2015 roku. Przyznanie Polsce drugiego finału w tak krótkim czasie jest przez część komentatorów postrzegane jako „nagroda pocieszenia” za nieuwzględnienie naszego kraju w wyborze gospodarzy Euro 2020.

© Stadiony.net