Neapol: Wielka... doraźna modernizacja San Paolo
źródło: własne | MK; autor: michał
W Neapolu radość miesza się z rozczarowaniem. Wielki stadion Napoli nie zostanie przebudowany, a jedynie przypudrowany. Nowa bieżnia, krzesełka, balustrady i remont najbardziej zniszczonych elementów. Tylko na tyle można w tej chwili liczyć.
Reklama
Miała być przebudowa, budowa od podstaw, ale nie oszukujmy się – od początku stulecia w Neapolu było już kilkanaście różnych pomysłów i zapowiedzi, a stadion jak stał, tak stoi. Tyle że nie można pozostać na tym, co jest aktualnie, ponieważ w przyszłym roku stadion będzie główną areną Uniwersjady i musi spełniać najważniejsze międzynarodowe normy.
Dlatego zapadła decyzja, że zostaną przeprowadzone prace, ale tylko dostosowujące obecną konstrukcję do wymogów 4. Kategorii UEFA. Dziś stadion ich nie spełnia, choćby z uwagi na nieregulaminowe krzesełka. UEFA już kilka razy robiła dla Napoli wyjątek, ale foteliki miały być wymienione do końca 2017 roku i dotąd pozostają bez zmian.
A przynajmniej pozostawały, ponieważ w czerwcu zaczęły się pierwsze, bardzo skromne prace. Na pierwszy ogień poszedł montaż szklanych balustrad, które będą oddzielać widzów od boiska zamiast ogrodzenia.
Krzesełka również czeka wymiana. Na pewno te wzdłuż boiska będą składane, natomiast te na „curvach” niekoniecznie, nie znaleźliśmy potwierdzenia. Mają być w kilku odcieniach błękitu, czyli wreszcie Stadio San Paolo nabierze barw Napoli. Minus jest taki, że pojemność spadnie do ok. 55 tysięcy, a więc o niecałe 6 tysięcy miejsc.
Niebieskie będą również tory nowej bieżni lekkoatletycznej. W planie jest instalacja nowych telebimów (jeszcze nie zatwierdzone), a także kompletna modernizacja toalet na całym stadionie. Same toalety pochłoną ok. 1 mln €, całość prac najpewniej przekroczy 20 mln €. Komplet zadań, realizowanych etapowo, będzie zrealizowany do pierwszej połowy 2019 roku włącznie.
Reklama