Położony w sercu największej metropolii Ameryki Południowej stadion Pacaembu zostanie najpierw sprywatyzowany, później zmodernizowany. Przez kolejne 35 lat będzie zarządzany przez prywatnego koncesjonariusza.

Dokładnie dziś rozpoczyna się przetarg na zarządzanie najbardziej centralnie położonym stadionem Sao Paulo. Do sierpnia powinniśmy poznać zwycięzcę. Pacaembu ma zostać oddany w prywatne ręce za nie mniej niż 36,8 mln reali (36,5 mln zł) za 35 lat. Suma może wydawać się bardzo skromna, jednak nie o bezpośredni zysk chodzi.

Największy miejski stadion w Sao Paulo rok temu przyniósł stratę 6 mln reali, a do tego wymaga modernizacji. Dlatego jednym z warunków dla oferentów jest wpompowanie aż 200 mln reali w jego gruntowną modernizację. Chodzi o wymianę elektryki, hydrauliki, oświetlenia, krzesełek i kompletny remont zaplecza, tak dla zawodników, jak dla kibiców.

Fot: Hugo Chinaglia (cc: by-nc)

Inwestor może zmienić znacznie więcej, ale tylko w ramach warunków zabudowy i ochrony zabytków, a właśnie takim jest Pacaembu. Z istniejącego obiektu zburzyć można będzie tylko jedną trybunę, tzw. tobogan, a więc prostokątne sektory za południową bramką. Ta trybuna nie jest częścią oryginalnego stadionu i nie jest chroniona. Można też zadaszyć trybuny, jednak pod warunkiem, że dach nie będzie wykraczał znacząco ponad zewnętrzną elewację obiektu, a fasady nie zostaną naruszone.

Po przeprowadzeniu niezbędnych prac operator będzie mógł w pełni wykorzystać ogromny potencjał komercyjny stadionu, wokół którego mieszka ok. 20 milionów ludzi. Mówimy więc o organizacji koncertów i meczów, pod warunkiem utrzymania poziomu hałasu na poziomie ustalonym w 2014 roku przez sąd. Kolejny warunek to udostępnienie mieszkańcom nieodpłatnie części stadionu, który służy jako miejsce rekreacji.

Operator zgarnie cały dochód z naming rights, choć i tu jest warunek: podtrzymanie słowa Pacaembu w nazwie. Oficjalnie, w dokumentach, wciąż pozostanie oczywiście Estádio Municipal Paulo Machado de Carvalho.

Władze miasta szacują, że w ciągu 35 lat samorząd zyska na takim partnerstwie ok. 400 mln reali, z czego wspomniane już 36,8 mln w żywej gotówce, 200 mln poprzez modernizację stadionu, a resztę w podatkach od zwiększonej aktywności komercyjnej oraz poprzez zaoszczędzenie na deficytowym zarządzaniu obiektem.