Rosja 2018: Jekaterynburg gotowy na kibiców ze świata
źródło: własne | MK; autor: michał
Biletów nie było już od kilku dni. Podczas drugiego meczu testowego prawie 27 tys. kibiców oglądało sensacyjne zwycięstwo Uralu nad Spartakiem Moskwa. A stadion? Zdał egzamin.
Reklama
W tym miejscu bije sportowe serce Jekaterynburga już od 118 lat. Nic więc dziwnego, że właśnie w centrum miasta stanął czwarty już obiekt pod nazwą Tsentralnyi Stadion. Co prawda ten trzeci był skandalicznym marnotrawstwem pieniędzy (powstał w 2011, a zburzono go w 2015), ale to już przeszłość. Już jest – przetestowany i otwarty dla wszystkich nowy Tsentralnyi Stadion, który do połowy lipca będzie się oficjalnie nazywał Ekaterinburg Arena.
© Umformer
Wczoraj po południu odbył się drugi już mecz testowy, połączony z oficjalną ceremonią otwarcia. Nic dziwnego, przyjechał wielki Spartak i do tego dostał bęcki – 2:1 to może nie pogrom, ale dla walczącego o mistrzostwo Spartaka cios bardzo bolesny, być może decydujący o tytule dla Lokomitivu Moskwa.
Jednak nie samymi emocjami sportowymi żyli mieszkańcy Jekaterynburga, którzy wykupili wszystkie bilety, ponad 30 tys., na kilka dni przed meczem. Niedzielne popołudnie pomimo pełnego obłożenia stadionu upłynęło bezpiecznie i bez większych zgrzytów organizacyjnych. Stadion wypadł na tyle dobrze, że miasto odtrąbiło gotowość do przekazania go w ręce FIFA.
© Umformer
Wyśmiewani, a gotowi
Trzeba przyznać, że „Ekburg” jako miasto-gospodarz wypada bardzo dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o dostarczenie stadionu. Zaczęli późno z powodu ciągłego zmieniania koncepcji, budowa ruszyła dopiero jesienią 2015. Mimo to udało się to, czego w Samarze czy Sarańsku nie dało się zrobić, a więc oddać gotowy obiekt z końcem grudnia 2017, zostawiając spokojne 2 miesiące na odbiory.
© Alina Sheshenja, Официальный портал Екатеринбурга
Budowa nie podrożała też tak, jak w innych miastach. Zakładano koszt ponad 12 mld rubli, wyszło minimalnie ponad 13 miliardów. Oczywiście mówimy o pomniejszonym stadionie (pomieści 35 zamiast 40 tys. osób), ale wciąż ten budżet nie kole w oczy, będąc jednym z najniższych w całym turnieju.
Wreszcie, media na całym świecie wyśmiewały ten stadion z powodu dostawionych poza bryłą trybun. Niestety, świadczy to tylko o niskim poziomie dziennikarstwa, bo nic złego w tych trybunach nie ma. Nie tylko stosowano takie już wielokrotnie (Sydney 2000, Kobe 2002, Sao Paulo 2014 – by wymienić kilka), ale też budowa stadionu dla 23-25 tys. widzów ma znacznie więcej sensu niż próba usilnego wciśnięcia jeszcze większej liczby widzów do bardzo ciasnego stadionu. Dlaczego jest ciasny? To wyjaśniamy w nowo dodanej prezentacji Stadionu Centralnego!
© Alina Sheshenja, Официальный портал Екатеринбурга
Reklama