Zapowiedź jest buńczuczna, ale nie bezpodstawna. University of Oregon zamierza stworzyć jeden z najciekawszych stadionów do lekkoatletyki. Prace już prawie ruszają, a na efekty poczekamy do 2020.

Choć trudno w to uwierzyć, w chwili pisania tego tekstu USA ma dosłownie kilka stadionów lekkoatletycznych o najwyższej kategorii IAAF. Jeden z nich stoi od 99 lat w Eugene, Oregon. Hayward Field ma piękną historię, ale sam piękny nie jest. To stadion z klimatem, za to mało funkcjonalny.

© brendangates (cc: by-nc-nd)

Dlatego University of Oregon zlecił pracowni SRG Partnership przygotowanie projektu następcy. Po raz pierwszy w historii Hayward Field nie ma mowy o częściowej przebudowie. Wymienione zostanie wszystko, dzięki czemu ilość dostępnej powierzchni użytkowej urośnie kilkakrotnie, a poprawę odczują dosłownie wszyscy.

Zupełnie nowy stadion lekkoatletyczny Hayward Field został w chwili ogłoszenia przez University of Oregon okrzyknięty nowym najlepszym stadionem lekkoatletycznym świata. Ma zaoferować doskonałe warunki sportowcom, ale też nieporównywalną z innymi arenami widoczność dzięki zbliżeniu widowni do bieżni tak bardzo, jak to tylko możliwe. Mało tego, zostaną zainstalowane jedne z najszerszych krzesełek będących w użyciu stadionowym, każde szerokie na 60 cm.

© University of Oregon

Jego nowoczesność ma się objawiać choćby w zastosowaniu ekologicznych materiałów czy maksymalizacji naturalnego światła w codziennym funkcjonowaniu. Stadion będzie pokryty przezroczystą błoną, dzięki czemu dominującym elementem pod względem estetycznym będą ogromne drewniane żebra. Drewno to kluczowy surowiec Oregonu i tradycyjny budulec starego Hayward Field, więc i wybór wydaje się oczywisty.

© University of Oregon

Dzięki przezroczystości membrany będzie można zaoferować widzom panoramę okolicy, a jednocześnie zapewnić optymalną akustykę i ochronę okolicznych mieszkańców przed dużym natężeniem hałasu.

Na co dzień Hayward Field ma mieścić niecałe 13 tys. widzów, jednak w przypadku kluczowych imprez będzie mógł urosnąć do aż 30 tysięcy miejsc w układzie widocznym na wizualizacjach. Najmniej zabudowana pozostanie północno-wschodnia część, gdzie stanie nowa główna brama stadionu, zastępczyni tej dotychczasowej.

© University of Oregon

Tu również pojawi się wysoka na aż 9 pięter wieża przypominająca kształtem znicz olimpijski. Nawiązanie jest typowe, ponieważ wieża ma upamiętnić znakomitego trenera olimpijskiego Billa Bowermana, który prowadził w swojej karierze aż 31 amerykańskich olimpijczyków.

Na razie nie wiadomo, ile stadion będzie kosztował, ale uczelnia zapewnia, że finansowanie jest już zabezpieczone przez zamożnych prywatnych fundatorów. Na tyle bezpieczne, że znamy już wykonawcę, który w czerwcu zacznie przebudowę. Na jej koniec poczekamy do 2020 roku.