Ruch zanotował trzecią wygraną z rzędu i wkrótce może wygrzebać się z ostatniego miejsca. Niestety, po spotkaniu z Rakowem Częstochowa istotnego remontu wymaga sektor gości przy Cichej...

Wczorajsze spotkanie Ruch – Raków budziło emocje jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Z Częstochowy przyjechało ok. 500 osób, w sumie na trybunach przy Cichej zasiadło 6326 osób.

Wzajemne prowokacje pomiędzy chuliganami z Chorzowa i przyjezdnymi doprowadziły do eskalacji, gdy na płocie zawisły flagi zrabowane kibicom Rakowa. Część przyjezdnych próbowała wydostać się ze swojego sektora, inni postanowili wykorzystać krzesełka jako pociski. Choć na stadion weszły oddziały zwarte policji, nie doszło do dalszych konfrontacji.

Efekt to zdewastowany sektor, w którym trzeba będzie wymienić prawie wszystkie foteliki, by ponownie został dopuszczony do użytku. Kolejny mecz odbędzie się 29 października przeciwko Odrze Opole, co oznacza niespełna dwa tygodnie na przeprowadzenie prac.