Takiej średniej widowni mogłaby pozazdrościć Ekstraklasa. Średnio każdy mecz Euro 2017 oglądały 11 622 osoby, a łączna widownia 21 meczów sięgnęła prawie 250 tysięcy!

Euro 2017 za nami i zgodnie z oczekiwaniami była to największa impreza piłkarska organizowana przez Polskę. Wyniki na boisku tradycyjnie zostawiamy do oceny innym, my skupiamy się na tym, ilu widzów pojawiło się na trybunach.

Zgodnie z oficjalnymi danymi łączna frekwencja wyniosła 244 055 widzów, co jest nowym rekordem Mistrzostw Europy U21. Oczywiście trudno o bezpośrednie porównania z poprzednimi edycjami, ponieważ po raz pierwszy w turnieju brało udział 12 drużyn zamiast 8. Mimo to całkowita liczba wyższa o ponad 81 tysięcy od poprzedniej edycji (2015 w Czechach) robi wrażenie. Nigdy wcześniej podczas tej imprezy nie udało się przekroczyć 200 tysięcy osób.

Pod względem średniej widowni każdego meczu też było bardzo dobrze, na każdym pojedynku było średnio po 11 622 widzów. To nie jest najwyższy wynik w historii Euro U21, ponieważ w 2013 w Izraelu poszczególne pojedynki miały średnio po 12 029 osób na trybunach. Jednocześnie warto dodać, że w przypadku Izraela o wyższej średniej zdecydowało użycie narodowego Teddy Stadium, który mieści ponad 30 tys. widzów. W Polsce największa arena (Bydgoszcz) była o ponad 10 tys. miejsc mniejsza.

Średnie zapełnienie trybun wyniosło 74%, a więc prawie trzy czwarte. Zdecydowanie najpełniejszym polskim stadionem była Arena Lublin. Ponieważ odbyły się tu aż dwa mecze naszej Reprezentacji, w Lublinie średnie zapełnienie wyniosło 90% i pozwoliło wyprzedzić inne miasta pod tym względem. Na drugim biegunie znajduje się Bydgoszcz. Tam trybuny zapełniały się tylko w 46%. To z kolei wynik zdecydowanie najwyższej pojemności spośród turniejowych stadionów oraz przydziału potencjalnie najmniej atrakcyjnych spotkań.

Poniżej pełna lista meczów z frekwencjami i pokazanym na wykresie zapełnieniem stadionu: