Dokładnie za miesiąc zostanie rozegrany pierwszy mecz na stadionie w Sankt Petersburgu. Ostatnie prace jeszcze trwają, ale impreza nie jest zagrożona. Za to pierwszy sezon Zenitu na Arenie nadejdzie dopiero po Mundialu 2018!

Za nami już dwa wydarzenia testowe na Zenit Arenie, nowym stadionie na Krestowskim Ostrowie w Sankt Petersburgu. W lutym odbyły się dwie imprezy z częściowo otwartymi trybunami, a dokładnie za miesiąc, 23 kwietnia, Zenit Sankt Petersburg zagra w meczu otwarcia przeciwko Uralowi Jekaterynburg.

Ligowy pojedynek nie będzie jednak początkiem regularnych rozgrywek, a jedynie kolejnym testem. Chodzi nie tylko o sprawdzenie widowni i komunikacji, ale też boiska, które po zeszłorocznej wizytacji FIFA zostało wzmocnione.

Teraz jednak radio Echo Moskwy oraz publiczna telewizja OTR poinformowały, że wkrótce po otwarciu i czerwcowym Pucharze Konfederacji stadion ponownie znajdzie się w budowie! Oczywiście tym razem w grę wchodzą jedynie poprawki, ale mimo wszystko oznacza to, że Zenit nie zacznie grać na swoim nowym stadionie zgodnie z planem, od sezonu 2017/18. Dopiero po Mistrzostwach Świata 2018 klub zadomowi się na arenie.

Te doniesienia tylko zwiększają napięcie wokół budowy, której koszt jest aktualnie szacowany na 43 mld rubli (ok. 3 mld zł), choć miał wynosić wielokrotnie mniej. Prace trwają już od ponad 10 lat, co czyni tę inwestycję jednym z najdłużej budowanych stadionów świata.

© serg_degtyarev