By sprostać wymogom, ok. 2600 miejsc na widowni zostanie zmienionych na 300 stanowisk dla osób na wózkach. Ponieważ posiadaczy karnetów trzeba przenieść, program zostanie rozłożony na trzy lata.

Manchester United potwierdził dziś, że układ widowni na Old Trafford zmieni się w istotny sposób. Na przestrzeni najbliższych trzech sezonów zamiast 2600 krzesełek pojawią się platformy dla 300 osób na wózkach inwalidzkich. To oznacza spadek pojemności z 75 643 do ok. 73 300 siedzisk.

Operacja przebudowy trybuny jest stosunkowo prosta i zakończy się już w sierpniu tego roku. Powstałe platformy będzie można tymczasowo likwidować i wymieniać z powrotem na krzesełka, zależnie od zapotrzebowania.

© Our Vale

Jednak nowe sektory dla 300 niepełnosprawnych będą wprowadzane na raty, w trzech fazach po 100. Wszystko po to, by umożliwić posiadaczom karnetów w tym miejscu przeniesienie się na inną część stadionu.

To z kolei stanowi pewne wyzwanie, ponieważ Manchester United ma wyprzedany komplet karnetów (55 tys.) i trudno będzie znaleźć fotelik, który jest do wzięcia. United zapowiadają, że każdy przenoszący się zapłaci tyle samo nawet w przypadku lepszej lokalizacji, a na wszystkie mecze pucharowe wejdzie za darmo, by wynagrodzić niewygodę przeprowadzki.

Skąd takie zaangażowanie? W rozesłanej do mediów informacji prasowej „Czerwone Diabły” ani słowem nie wspominają o jednym tylko elemencie projektu: jest wymuszony faktem, że dziś Old Trafford dalece odbiega od wymogów. United już dawno zobowiązali się udostępnić niepełnosprawnym 280 miejsc, a stworzyli 120.