Jekaterynburg: Tysiąc ton zawisł nad trybunami

źródło: własne | MK; autor: michał

Jekaterynburg: Tysiąc ton zawisł nad trybunami Jedna z najtrudniejszych operacji na stadionie w Jekaterynburgu zakończyła się sukcesem: usunięto podnośniki i dach zawisł nad centralną częścią areny.

Reklama

Listopad i grudzień w Jekaterynburgu upłynęły na łączeniu dwóch imponujących pierścieni. Jako pierwszy powstał ten mniejszy – rozciągany pierścień wewnątrz stadionu, podparty na tymczasowych słupach. Drugi to potężniejszy pierścień ściskany wokół całego budynku. Od połowy listopada pomiędzy nimi zaczęła się instalacja 54 stalowych promieni.

Zakończony po zaledwie trzech tygodniach montaż umożliwił usunięcie podpór. Na słupach pod wewnętrznym pierścieniem zamontowanych było 14 hydraulicznych podnośników, a sam pierścień znajdował się w chwili łączenia nieco wyżej niż powinien według projektu.

Po podpięciu wszystkich 54 łączników rozpoczęło się obniżanie podnośników o 16 cm, a wraz z nimi wenętrznego pierścienia. Proces podzielono na cztery fazy ze stałą kontrolą całej konstrukcji. Udało się, dach wisi już samodzielnie i wczoraj rozpoczął się demontaż tymczasowych podpór.

Według informacji głównego wykonawcy, firmy Sinara Development, wewnętrzny pierścień wraz z kompletem promieni waży ok. 1000 ton. Po okryciu szkieletu poszyciem całość będzie przypominać okrągły lej, co uczyni arenę w Jekaterynburgu bardzo charakterystyczną, nawet jeśli jest to najmniejszy stadion Mundialu 2018.

Stadion Yekaterinburg

Stadion Yekaterinburg

Stadion Yekaterinburg

Reklama