W marcu Boris Johnson wstrzymał ich plany. Teraz nowy burmistrz Londynu nie widzi powodu, by AFC Wimbledon jeszcze raz przechodzili procedury.

Na początek wiosny 2016 AFC Wimbledon dostali potężny cios od byłego już burmistrza Londynu Borisa Johnsona. Choć mieli pozwolenie na budowę nowego stadionu w swej historycznej siedzibie przy Plough Lane, Johnson zarządził ponowne sprawdzenie wniosku o pozwolenie na budowę.

Nowy burmistrz Sadiq Khan nie widzi jednak potrzeby, by sprawdzać całość jeszcze raz i zmuszać klub do dłuższego czekania. – Poświęciłem czas na wysłuchanie mieszkańców, przedsiębiorców i innych zainteresowanych stron. Zważywszy wszystkie dowody jestem przekonany, że stadion i związane z nim funkcje będą doskonale służyć londyńczykom na pokolenia wprzód. W związku z tym odsyłam wniosek z powrotem do rady gminy, by zadecydowali sami – stwierdził Khan.

Decyzja burmistrza to świetne wieści dla AFC Wimbledon. Zespół otrzymał już pozwolenie na budowę od gminy Merton i jej przedstawiciele zapewniają, że przy najbliższej możliwej okazji potwierdzą tę decyzję. A okazja nadejdzie 15 września, na kiedy zaplanowano najbliższe posiedzenie komisji planistycznej.