Na kilka miesięcy przed wiecznie odkładanym zakończeniem budowy władze Sankt Petersburga zerwały umowę z głównym wykonawcą. Co najmniej na miesiąc budowa stanie.

Od dziś formalnie Zenit Arena w Sankt Petersburgu nie ma wykonawcy. W Rosji wywołało to ogromne obawy, a nawet spekulacje o możliwości odebrania miastu Pucharu Konfederacji 2017 czy meczów Mundialu 2018. Takiego ryzyka jednak (na razie) nie ma.

Co interesujące, umowę z firmą Transstroi zerwał jednostronnie samorząd. Główny wykonawca na decyzję z 15 lipca (uprawomocniła się dziś) zareagował wściekle i zapowiedział pozew przeciwko regionalnym władzom Sankt Petersburga.

Ponieważ od dziś Transstroi nie jest już formalnie wykonawcą areny dla prawie 70 tys. widzów, koncern zapowiedział wstrzymanie wszelkich możliwych prac nad co najmniej miesiąc, zanim przekaże plac budowy inwestorowi.

Wtorek okazał się jednak bardzo nerwowy, ponieważ Transstroi i komitet nadzorujący stadion wydały sprzeczne polecenia podwykonawcom. Transstroi zażądał od każdego podwykonawcy wstrzymania prac, ponieważ kontrakt wygasł.

Samorząd z kolei polecił kontynuować prace i ma poważny atut po swojej stronie: nie wszyscy podwykonawcy otrzymali wynagrodzenie za wykonaną pracę. Tymczasem samorząd poinformował, że „niektóre firmy mają szansę na przedłużenie kontraktu”. W efekcie Transstroi dziś zawiadomił prokuraturę o odbywających się bezprawnie robotach na budowie.

Budowa Zenit Areny niechybnie skończy się w sądzie, co zresztą było pewne nawet przed konfliktem ostatnich dni.

Odpowiedzi wymaga wciąż kwestia kiedy sama budowa się zakończy. Władze Sankt Petersburga zapowiedziały dziś, że do połowy sierpnia rozpiszą przetarg na dokończenie budowy, który ma zostać rozstrzygnięty w ciągu – uwaga – dwóch tygodni! Natychmiastowe wejście na budowę nowego wykonawcy ma zagwarantować, że inwestycja zostanie oddana jeszcze przed końcem roku.

Dotychczasowa wartość wykonanych prac opiewa na sumę 24,5 mld rubli (aktualnie 1,48 mld zł), a do końca budowy trzeba wydać jeszcze ponad 11 mld (660 mln zł). Budżet jest jednak szacunkowy, ponieważ kompletny koszt nie jest na razie znany.