Parlamentarzyści PO podpisali apel o wsparcie finansowe Ministerstwa Sportu dla nowego stadionu w Szczecinie. Tymczasem światło dzienne ujrzał pierwszy rzut planowanego obiektu.

Trzej posłowie Platformy Obywatelskiej, Arkadiusz Marchewka, Sławomir Nitras i Norbert Obrycki, napisali list otwarty do premier Beaty Szydło. Proszą też o solidarność w apelu z pozostałych stron sceny politycznej na Pomorzu Zachodnim.

Chodzi o wsparcie finansowe dla budowy nowego stadionu w Szczecinie, który według bardzo wstępnych szacunków może kosztować 180 milionów złotych lub więcej. To ogromny ciężar dla samorządu, który już przy poprzednich szacunkach (poniżej 150 mln zł) złożył wniosek o dofinansowanie do Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Jak już pisaliśmy, taki wniosek nie ma szans powodzenia, chyba że MSiT odstąpi od własnych wytycznych dla projektów sportowych. Szczecin stałby się wyjątkiem od reguły, ale też mieszczący ok. 22-23 tysiące widzów obiekt byłby największym budowanym w Polsce stadionem w nadchodzących latach.

Pierwszy rzut ujawniony

Prace nad ostatecznym projektem niedawno się zakończyły, a teraz startują od nowa po osiągnięciu kompromisu w kwietniu. Może nie od zera, ale trzeba doprojektować zamykającą obiekt wschodnią trybunę, dzięki której pojemność podskoczy o ok. 4-5 tys. miejsc. Wstępnie, w naszej nieoficjalnej wizualizacji, wkomponowaliśmy to tak:

Dziś oficjalny miejski serwis dotyczący stadionu upublicznił pierwszy rzut planowanego przez miasto obiektu. Jeszcze roboczy, ale pozwala na cenne obserwacje. Po pierwsze, obie trybuny za bramkami będą miały formę płaskiego łuku. Mają, według wstępnych zapowiedzi, oferować miejsce w pierwszym rzędzie oddalone o maksymalnie 15m od placu gry.

Po drugie, zmieni się komunikacja po wschodniej stronie stadionu. Dotąd otwarty wschodni koniec pozwalał kibicom dostać się na wały wzdłuż boiska schodami biegnącymi właśnie w miejscu planowanej trybuny. Ten układ musi się zmienić (zwłaszcza dostęp do południowej trybuny), ale szczegółowe opracowanie dla otoczenia stadionu jeszcze nie powstało. Pozwoliliśmy sobie nanieść obrys pokazanego dziś rzutu na mapę satelitarną. Oto efekt, który oczywiście prosimy traktować czysto poglądowo:

Pierwsze wyniki prac nad nową dokumentacją powinniśmy poznać w lipcu. Wtedy mają być ujawnione wizualizacje i precyzyjniejsze liczby dotyczące areny.