Szczecin: Przełom! Pogoń i miasto blisko kompromisu
źródło: własne | MK; autor: michał
Czy po latach wreszcie uda się dojść do porozumienia? Prezes Pogoni zawiesił prace nad swoją koncepcją, ponieważ miasto jest bliskie modyfikacji oficjalnego projektu!
Reklama
Niby przyszła wiosna, ale kto by się spodziewał takiej odwilży w wyjątkowo chłodnych i oschłych stosunkach na linii Szczecin – Pogoń? Na oficjalnej stronie klubu piłkarskiego pojawił się komunikat poświęcony nowemu stadionowi. I nie jest podobny do tych z ostatniego kwartału, które pokazywały kolejne wizualizacje „kontr-projektu”. Zamiast tego możemy przeczytać, że obie strony prowadzą dialog w sprawie wypracowania najlepszego rozwiązania.
Klimat tych rozmów pozwala wierzyć, że już niebawem uda się wypracować rozwiązanie, które zadowoli wszystkich kibiców, mieszkańców Szczecina i całego regionu. Z uwagi na trwające rozmowy z Miastem, Klub wstrzymuje przygotowanie kosztorysów związanych z koncepcją architekta Pana Jacka Ferdzyna
– czytamy na stronach Pogoni.
Sytuacja jest bezprecedensowa, ponieważ od 2013 w sprawie oficjalnej koncepcji przebudowy stadionu nie było porozumienia między miastem a klubem. Dziś jednak obie strony mówią jednym głosem. – Jesteśmy na dobrej drodze, by znaleźć wspólne, dobre rozwiązanie, które będzie satysfakcjonowało wszystkich. Prezes Boniek również bardzo mocno zaangażował się w ten temat
– mówi Piotr Krzystek, cytowany przez Radio Szczecin.
W znalezieniu płaszczyzny do dialogu mógł pomóc Zbigniew Boniek, który w zeszłym tygodniu zaprosił prezesa i prezydenta do Warszawy. Są stale w kontakcie i pracują nad kompromisem. Jaki to kompromis?
Szczegółów wciąż oficjalnie nie ma, ale nieoficjalnie mówi się, że miejska koncepcja nowego stadionu zostanie dostosowana do oczekiwań Pogoni i jej kibiców. To oznacza przede wszystkim układ z czterema trybunami zamiast półotwartej pergoli za wschodnią bramką.
Dodatkowa trybuna nie będzie zbudowana na nasypie, zatem pozwoli stworzyć miejsce na dodatkowe funkcje komercyjne, na przykład nowy sklep klubowy. Wprowadzenie zmian w prawie gotowej dokumentacji na pewno nie będzie łatwe i trochę potrwa.
Jak mógłby wyglądać zmodyfikowany stadion? Pozwoliliśmy sobie zaingerować w wizualizację udostępnioną przez magistrat. Oczywiście to ogromne uproszczenie, ale kibice mają czego wypatrywać w niedalekiej przyszłości!
Reklama