W najbliższych miesiącach na poznańskim stadionie powstanie sala koncertowa. Skoro wielkich koncertów jest mało, to tych mniejszych będzie więcej.

Zarządzająca poznańskim stadionem miejskim spółka Marcelin Management znalazła nowe zastosowanie dla pustej powierzchni pod wschodnią trybuną (od strony Bułgarskiej). Powstanie tam sala koncertowa dla ok. 1400 osób. Ma być gotowa na przyjęcie pierwszych gości za kilka miesięcy, najpewniej w październiku.

© Sebastian Spychała, Stadiony.net

– Zdecydowaliśmy się rozszerzyć naszą ofertę. Wielkie koncerty dla kilkudziesięciotysięcznej publiczności zdarzają się rzadko. Dzięki nowej sali koncertowej będziemy mogli organizować 30-50 kolejnych koncertów i imprez w ciągu roku – mówi dla Poznan.Wyborcza.pl Jacek Marzoch, prezes zarządu Marcelin Management.

INEA Stadion rzeczywiście nie ma wielkiego dorobku w organizacji wielkich koncertów na głównej płycie. Dotąd występowali tu Sting (otwarcie, 2010), Alicia Keys (2013) oraz Iron Maiden (2014). Tym bardziej przyda się możliwość organizacji dodatkowych, mniejszych wydarzeń rozrywkowych. Nowa sala koncertowa będzie mogła służyć imprezom okolicznościowym czy integracyjnym.

Konsorcjum Marcelin Management i klub Lech Poznań zostały wybrane na operatora stadionu przy Bułgarskiej w 2011 roku. Umowa obowiązuje przez 20 lat. Operator musi odprowadzać do kasy miasta comiesięczny czynsz. To około 3 mln zł rocznie.