Wisła Płock nie tylko zagra w Ekstraklasie, ale też zagra w niej z torem do driftu. Dziś zacznie się wylewanie betonu wokół boiska – relacjonuje Plock.Wyborcza.pl.

W poniedziałek zaczęły się przygotowania, wczoraj wykonano podbudowę, dziś ma być wylewany asfalt, a jutro całość powinna być już gotowa. Wokół boiska na Stadionie im. Kazimierza Górskiego znajdzie się ok. 600 ton asfaltu. Tor zajmie powierzchnię ok. 4 tys. metrów kwadratowych. Przy jego budowie pracuje ok. 30 osób.

– Tor musi być gotowy do czwartku, bo od piątku od godz. 14 odbędą się na nim pierwsze treningi – mówi dla Plock.Wyborcza.pl Tomasz Chwastek, dyrektor Drift Masters GP. – Pierwsi zawodnicy przyjadą do Płocka w czwartek wieczorem. Wszyscy mają się stawić do piątku do godz. 13.

Zawody driftingowe w Płocku odbędą się w sobotę i niedzielę, a po nich tor zostanie zachowany aż do października. Co ciekawe, ta niecodzienna instalacja nie przeszkodziła w otrzymaniu licencji na grę w Ekstraklasie. Co prawda Wisła Płock została objęta nadzorem infrastrukturalnym, ale do poprawki jest tylko infrastruktura do prowadzenia transmisji telewizyjnych.