Płock: Stadion z torem do driftu na pół roku
źródło: Wyborcza.pl; autor: michał
Po sezonie piłkarskim na stadionie Wisły Płock powstanie tor dla drifterów. To nie nowość, ale nowy będzie fakt, że później ten sam tor zostanie zachowany aż do jesieni…
Reklama
W zeszłym roku na Stadionie Kazimierza Górskiego w Płocku odbyły się niezwykłe w skali kraju zawody driftingowe. Specjalnie na ten cel wylano 500 ton asfaltu i powstał 400-metrowy tor wokół boiska. Nie mógł zostać na dłużej, ponieważ zakłóciłby odpływ wody dla placu gry.
W tym roku Płock otrzymał aż dwie imprezy z cyklu Drift Masters Grand Prix. Pierwotnie miały się odbyć na miejscowym lotnisku, ale ostatecznie zapadła decyzja, by znów jeździć przy sztucznych lampach stadionu. A ponieważ jedną edycję od drugiej będzie dzieliło kilka miesięcy, tor zostanie wylany na dłużej.
W związku z tym pojawiły się pytania o wpływ krętego toru na mecze piłkarskiej Wisły. – Tor będzie tak zbudowany, by nie przeszkadzał piłkarzom. I zgodnie z wymogami licencyjnymi stawianymi przez spółkę Ekstraklasa
– opowiada dla „Gazety Wyborczej” wiceprezes Wisły Tomasz Marzec.
– Zgodnie z nimi od linii bocznej boiska musi być zachowany trzymetrowy pas murawy. Z organizatorami driftu ustaliliśmy, że przy budowie toru odsuną się od linii bocznej co najmniej o cztery metry. Za jedną z bramek, tam gdzie stoi elektroniczna tablica, wolnej przestrzeni zostanie jeszcze więcej. Powstanie tam strefa rozgrzewkowa dla zawodników, która zgodnie z przepisami licencyjnymi musi mieć minimum 5x16 m
.
Pierwsze zawody w Płocku odbędą się 4 i 5 czerwca, a termin kolejnej tegorocznej edycji na razie planowany jest na połowę października. Będzie on jednak zależny od kalendarza rozgrywek piłkarskich, na razie jeszcze nieznanego.
Reklama