Nowy stadion: Nazywają go „Klejnotem Eufratu”
źródło: własne | MK; autor: michał
Irak potrzebuje takich wizerunkowych sukcesów i choć ten stadion nie jest najpiękniejszy, to już w dniu otwarcia przysporzył miejscowym sporo radości.
Reklama
Wczoraj w irackiej Karbali odbył się oficjalny mecz otwarcia nowego międzynarodowego stadionu. W kraju kojarzonym z wojną takie wydarzenia są bardzo potrzebne, zwłaszcza gdy wspomniany stadion stoi niecałe 50km od miejsca marcowego zamachu podczas meczu piłkarskiego.
Mimo to życie w Karbali toczy się na tyle normalnie, że wczoraj trybuny wypełniły się do ostatniego miejsca. Mieszkańcy przyszli oglądać reprezentację narodową mierzącą się z lokalnym klubem Karbala FC.
Mecz co prawda pokazowy, ale też doskonale pokazuje skalę zainteresowania piłką nożną w Iraku. Pokazał też wiadomość dla FIFA, gdy widzowie rozwinęli dwie flagi z hasłem „Futbol to nasze życie, dajcie nam żyć”. To odpowiedź na zakaz organizacji meczów międzynarodowych w Iraku.
Radość z nowego stadionu jest tym większa, że nie pojawił się szybko. Budowa ruszyła w „lepszych czasach”, na początku dekady. Niestety prace zostały wstrzymane i choć trybuny otrzymały pierwsze krzesełka w 2013, to dopiero w ostatnich dniach kończono otoczenie areny.
Zupełnie nowy stadion w Karbali powstał przy planowanej południowej obwodnicy miasta. Projekt stworzyła turecka pracownia Bahadira Kula, choć ostateczny kształt prawie nie przypomina pierwotnych założeń. Obiekt miał być lekkoatletyczny, a ostatecznie został zredukowany do funkcji stricte piłkarskiej.
W trakcie prac zrezygnowano również ze zdobionej elewacji zewnętrznej, dla oszczędności finansowej i czasowej. Uproszczona kopuła stadionu ma 35 metrów wysokości i zachowała istotne elementy wyjściowego założenia – jasne translucentne segmenty za bramkami.
Na zmianie układu korzystają widzowie piłki nożnej, która jest zdecydowanie najpopularniejszym sportem. Dwupoziomowe trybuny dla 30 tys. widzów oferują bardzo dobrą widoczność i 30 tys. miejsc, z których na co dzień mają korzystać sympatycy Karbala FC.
Przy stadionie powstał drugi, do treningów i lekkoatletyki, którego trybuny mieszczą raptem parę tysięcy osób. Oba obiekty z otoczeniem kosztowały ok. 116 mld dinarów, czyli ponad 400 mln zł. Docelowo ma się również pojawić hala widowiskowa.
Reklama