Zabrze: Są bilety na nowe trybuny!
źródło: własne | MK; autor: michał
I od razu wypada spytać: nie za drogo? Górnik Zabrze chce od kibiców od 30 zł w górę za wstęp na Wielkie Derby Śląska. Wystarczy chętnych, by zapełnić 24 413 miejsc?
Reklama
Choć odbiory jeszcze nie skończone, ruszyła sprzedaż biletów na wszystkie trzy nowe trybuny Stadionu Ernesta Pohla. Zgodnie z zapowiedziami udało się uruchomić system sprzedaży internetowej 1 lutego i przez cały dzień (a sprawdzaliśmy!) działał sprawnie.
Mecze Górnika obsługuje system Arena on-line, który dobrze już znają kibice m.in. w Białymstoku czy Krakowie. Teraz zabrzanie mogą wydrukować bilet we własnym zakresie, a do jego kupna potrzebują tylko numeru PESEL. Nie trzeba karty kibica, zresztą karty w Zabrzu dopiero czekają na wprowadzenie. Na rozruch czekają też kasy stacjonarne, które na razie są jeszcze puste.
Kupno biletu jest łatwe, ale czy 21 lutego trybuny Areny Zabrze się zapełnią? Pierwszy dzień sprzedaży zapełnił większość miejsc w kilku sektorach, ale ogromna większość miejsc jest wolna. Do meczu Górnik-Ruch zostały jeszcze prawie 3 tygodnie, ale po latach ograniczenia widowni do zaledwie 3 tysięcy miejsc frekwencja na nowym stadionie będzie trudna do przewidzenia.
Tym bardziej warto zwrócić uwagę na ceny biletów: na WDŚ najtańsza zwykła wejściówka kosztuje 30 zł, a centralne sektory wschodniej trybuny to do 50 zł za miejsce.
W kolejnych meczach będzie o 10 zł taniej, ale biorąc pod uwagę trudną sytuację Górnika w tabeli, z zapełnieniem trybun może być problem. Nie dlatego, że 20-40 zł to zbyt dużo za przyzwoity mecz na nowoczesnym stadionie, ale dlatego, że ten stadion jest po prostu bardzo duży w porównaniu do frekwencji w Ekstraklasie.
Reklama