Zabrze: Jeśli się uda, to na styk
źródło: Stadion w Zabrzu / własne; autor: michał
Odbiory jeszcze się nie zaczęły, system sprzedaży biletów jest dopiero testowany, a już za miesiąc na nowej Arenie Zabrze ma się pojawić ok. 24 tys. widzów. To wielkie wyzwanie!
Reklama
Niedawno serwis Roosevelta81.pl podał informację potwierdzoną przez osoby związane z budową: nie zdążą skończyć prac przed Wielkimi Derbami Śląska (21 lutego). To właśnie ten mecz ma być pierwszym przy komplecie nowych trybun dostępnych dla widzów.
Czy w miesiąc uda się w pełni przygotować stadion? Znaków zapytania wciąż jest sporo. Nowy system sprzedaży biletów jest wciąż testowany i będzie udostępniony widzom dopiero od 1 lutego. Trwa wykańczanie pomieszczeń strefy hospitality i montaż szklanej fasady po wschodniej stronie stadionu. Nie są w pełni przygotowane ciągi komunikacyjne czy sanitariaty.
To wszystko sprawia, że kibice wciąż nie mogą być pewni udostępnienia 24 tys. siedzisk w meczu przeciwko Ruchowi. Na korzyść spółki Stadion w Zabrzu przemawia jednak fakt, że wszystkie istotne prace budowlane są zakończone, system sygnalizacji pożaru działa bez zarzutu, a na budowie pracuje wciąż 400 osób.
Jest więc czas, by doprowadzić stadion do odpowiedniego stanu i przejść odbiory. Tyle że wszystko musi pójść zgodnie z planem, by odbiory zakończyły się bardzo szybko i rozruch był udany. A przy tak rozległej inwestycji, wartej ponad 200 milionów, to nie jest wciąż pewne.
Reklama