Otwarcie przypadło w trudnym momencie, ale na sam stadion trudno narzekać. Przy południowej obwodnicy Ratyzbony powstał obiekt rozpoznawalny nie tylko w Niemczech.

Niby tylko czerwona blacha, a jednak efekt estetyczny bardzo dobry. Wyrazista elewacja przenika się z żelbetową ramą trybun, tworząc efektowną sylwetę. Niezabudowane zaplecze trybun pomaga w stworzeniu wrażenia lekkości, a „wycięte” narożniki decydują o niepowtarzalnym kształcie całego stadionu. Estetycznie to bardzo udana realizacja, a czy przypadła Wam do gustu? Możecie głosować na Continental Arenę w plebiscycie Stadion Roku 2015!

Warta ponad 50 mln € inwestycja (niestety znaczny wzrost względem pierwszych oczekiwań) w Ratyzbonie ma wszystko to, czego potrzebuje do rozwoju klub piłkarski z ambicjami – wschodnia trybuna kryje obszerne zaplecze, wykorzystane częściowo przez głównego sponsora, firmę Continental. Jest klub biznesowy z prawie tysiącem miejsc, są obszerne sektory stojące dla gospodarzy i gości, a pojemność tuż ponad 15 tys. miejsc byłaby zupełnie wystarczająca…

Byłaby, jednak inauguracja Continental Areny przypadła w zupełnie innych okolicznościach niż początek prac nad projektem. Gdy miasto zlecało projekt i rozpisywało przetarg na budowę, Jahn Regensburg miał walczyć o awans do Bundesligi w średniej perspektywie czasowej, tymczasem klub spadł i w warunkach czwartoligowych nie jest w stanie w pełni wykorzystać potencjału nowej areny.

W najbliższych latach Continental Arena najpewniej nie będzie przynosić zadowalających zysków, ale jeśli tylko klub odbije się w górę, będzie dysponował warunkami do gry nawet w Bundeslidze. Czego wypada życzyć nie tylko kibicom, ale i podatnikom w Ratyzbonie.

Sponsor główny