Choć wydawało się to tylko formalnością, dzisiejsza wiadomość wzbudziła duży entuzjazm. Komisja planistyczna gminy Haringey zatwierdziła budowę nowego stadionu dla „Kogutów”.

Dziś Tottenham Hotspur oficjalnie poinformował o pozytywnej decyzji komisji planistycznej rady gminy Haringey. Ta oznacza wprost zielone światło dla budowy nowego stadionu i przyległych budynków usługowo-mieszkalnych.

Pozwolenie na budowę musi jeszcze formalnie zatwierdzić burmistrz Londynu Boris Johnson, jednak jego pozytywna decyzja wydaje się pewna. Johnson wielokrotnie pozytywnie wypowiadał się o projekcie Tottenhamu.

Zresztą, warto pamiętać, że prace budowlane w praktyce już trwają. Co prawda główny wykonawca nie rozpoczął jeszcze stawiania stadionu, ale wykopy i fundamenty pod nowy 61-tysięcznik w Londynie już powstają.

Tottenham już wcześniej miał pozwolenie na budowę, jednak dotyczyło ono poprzedniego projektu stadionu, z 2009 roku. Tamten obiekt byłby znacznie mniejszy, podobnie jak mniejszy był zakres prac planowanych wokół areny.

Poza pojemnością, sam stadion zmienił się również pod względem funkcji. Ten nowy będzie miał wysuwane boisko, dzięki czemu będzie można na nim rozgrywać co najmniej dwa mecze futbolu amerykańskiego rocznie (umowa z NFL na 10 lat już podpisana).