Warszawa: Polonia wciąż czeka na samorząd
źródło: RDC.pl; autor: michał
Jerzy Engel w rozmowie ze stacją RDC upomina się o szybsze rozpatrzenie sprawy nowego stadionu Polonii Warszawa. „Jeśli te procedury zakończą się w miarę szybko, to mamy szansę na przetrwanie”.
Reklama
Prezes zarządu KS Polonia Jerzy Engel, gość magazynu sportowego w RDC, narzekał na serię biurokratycznych procedur, które spowalniają plany właścicieli stołecznego klubu. Przypomnijmy, że Engel ze swoim zespołem znalazł partnera skłonnego postawić stadion w miejscu tego obecnego, jeśli miasto wyrazi zgodę.
– Stanęliśmy dzisiaj u progu zadania, które wydawało się „mission impossible”. Okazało się jednak, że po sześciu miesiącach poszukiwań, udało nam się znaleźć inwestora, który jest gotów wybudować to za własne pieniądze tak, żeby miasto nie musiało inwestować własnych środków. Teraz czekamy od wiosny na procedury, które są strasznie powolne w naszym mieście. Jeśli te procedury zakończą się w miarę szybko, to mamy szansę na przetrwanie
– mówił gość RDC.
Inwestor został oficjalnie potwierdzony w czerwcu, po ok. półrocznych rozmowach w sprawie projektu. Trzeba pamiętać, że plan Polonii i jej nowego partnera zakłada „obłożenie” stadionu piłkarskiego infrastrukturą biurowo-komercyjną. Tylko to umożliwi inwestorowi zwrot poniesionych kosztów, ale też wymaga rzetelnej analizy ze strony ratusza.
Odbudowa pozycji Polonii jest ściśle związana z powstaniem nowej infrastruktury, na której klub mógłby zarabiać. – Jest to długi proces, my sobie daliśmy 5 lat na to. Ale zakładałem, że nasze władze stolicy będą działać troszkę szybciej
– komentuje Engel.
Reklama