Heracles Almelo zamierza gonić lokalnych rywali z Twente, dlatego rozbudowują swój stadion po zaledwie 15 latach od budowy.

Holenderskie stadiony są zapełnione w prawie 90%, przez co kluby szukają wyjścia, by zmieścić dodatkowych widzów. Heracles Almelo jest świetnym przykładem, ponieważ plany budowy nowego obiektu zaczęły się już w 2007. A przecież Polman Stadion został otwarty zaledwie 8 lat wcześniej (1999) i powiększony o 2 tysiące miejsc w 2005…

Mimo wielu podejść Heraclesowi nie udało się zrealizować swej wielkiej ambicji. Gdy w 2013 ostatecznie upadł plan budowy zupełnie nowego stadionu od podstaw, zarząd klubu zdecydował o podjęciu się gruntownej przebudowy Polman Stadionu. Ostateczny efekt został wizualnie zaprojektowany tak, by przypominać planowany wcześniej nowy stadion (porównanie poniżej – u góry zarzucony, u dołu ten aktualny).

© Heracles Almelo FC

Pierwsza faza ruszyła w 2014 i obejmowała dobudowanie dużych powierzchni użytkowych do zachodniej trybuny. Znajdzie się tam miejsce na powierzchnie komercyjne pod wynajem oraz infrastrukturę dla klientów biznesowych.

Z kolei na początku 2015 ruszyło zdejmowanie dachu z istniejących trybun, a następnie nadbudowa drugiego poziomu widowni. Efekty dzięki uprzejmości Heraclesa Almelo możecie od dziś oglądać na Stadiony.net! Konstrukcja powinna być gotowa do końca roku.

© Heracles Almelo FC

Warto dodać, że Heracles niekoniecznie stracił wiele na zmianie planów z nowego stadionu na rozbudowę. Zamiast 15 tysięcy widzów trybuny pomieszczą 13,5 tysiąca, ale jednocześnie cena jest znacznie niższa. Zamiast ok. 30 mln € klub musi zapłacić 12,5 miliona (52 mln zł).

Jaka będzie nazwa?

Ciekawa jest sytuacja z nazewnictwem stadionu. Formalnie do 2019 roku obiekt będzie się nazywał Polman Stadion na cześć miejscowego biznesmena Pima Polmana. Jednak od początku przebudowy arena jest roboczo określana jako Nieuw Heracles Stadion. Klub nie ukrywa, że szuka sponsora, ponieważ Polman płaci za nazwę zaledwie 20 tys. € rocznie.

Z kolei architekci z pr8 architecten omyłkowo upublicznili wizualizację, na której inny ze sponsorów Heraclesa, firma TenCate, był wymieniony jako sponsor stadionu. Pojawiły się spekulacje, Polman poczuł się urażony, ale nazwa – jak dotąd – jest niezmieniona.

© Heracles Almelo FC