Od dziś mieszkańcy Chorzowa mogą zobaczyć zaktualizowaną koncepcję stadionu dla Ruchu. Co się zmieniło? Całkiem niewiele. I bardzo dobrze!

Dziś o 10:00 odbyła się oficjalna prezentacja makiety Stadionu Miejskiego przy Cichej. Od 10:30 miniatura planowanego budynku jest dostępna dla fanów „Niebieskich” w holu sali sesyjnej Urzędu Miasta, na drugim piętrze. Docelowo model może zostać przeniesiony w inną lokalizację, potencjalnie nawet na aktualny stadion przy Cichej.

Nowy obiekt nie zaskakuje. Wygląda niemal identycznie do koncepcji konkursowej, która dała pracowni GMT zwycięstwo. To dobre wieści dla kibiców Ruchu, ponieważ rzadko udaje się zachować wszystkie najciekawsze cechy wyjściowej wizji. Teraz pracownia ma czas do lutego na przygotowanie pełnej dokumentacji projektowej.

Zmiany są kosmetyczne: przybyły maszty oświetleniowe na dachu (10), których nie było w pierwotnym pomyśle. Podniesienie lamp jest konieczny, by dawały światło pod odpowiednim kątem, nie pogarszając komfortu oglądania/rozgrywania meczu.

Pojawiły się też elementy konieczne na prawdziwym stadionie, a więc komplet niekoniecznie estetycznych, ale zapewniających bezpieczeństwo wygrodzeń. Dobra wiadomość jest taka, że płoty nie „zagrabią” wiele przestrzeni – będzie można podejść prawie pod sam stadion i dopiero kilkanaście metrów od wejścia na trybuny pojawi się bariera z kołowrotami. Dwa pawilony kasowe (i/lub z punktem obsługi, depozytem) przewidziano po północnej stronie obiektu.

W prezentowanym kształcie (i makieta, i wizualizacje) stadion miałby pomieścić 12 tysięcy widzów, a więc niższą pojemność od tej, jakiej chcieliby kibice Ruchu. Miasto musi jednak wygospodarować najpierw środki na ten pułap, a dopiero potem martwić się dostawieniem dodatkowych rzędów, na które architekci przewidzieli miejsce. Ich dobudowa podniesie liczbę miejsc do ok. 16 tysięcy.

Wstępne szacunki mówią, że budowa pochłonie ok. 90 mln zł. Tę liczbę trzeba jednak traktować luźno, ponieważ pochodzi jeszcze z 2013 roku, a znacznie bardziej realny kosztorys powstanie dopiero w 2016, gdy poznamy projekt budowlany. Wtedy też będzie mógł ruszyć przetarg na budowę trybun.

Samorząd Chorzowa chce, by Ruch pozostawał przy Cichej przez większość sezonu. Jedynie na wielkie mecze miałby przenosić się na Stadion Śląski, który od 2017 roku zaoferuje ponad 55 tysięcy krzesełek.