Rumunia: Będzie nowy stadion w Botoszanach
źródło: własne | MK; autor: michał
Dzisiejszy rywal pucharowy Legii będzie miał nowe trybuny. Oczywiście marna to pociesza dla fanów z Warszawy, za to dla miejscowych – bardzo duża!
Reklama
O stadionie w Botoszanach pisaliśmy przy okazji losowania rywali dla polskich drużyn. Jak na Rumunię wciąż jest zupełnie przyzwoity. Jednak w porównaniu z europejskimi aspiracjami Botosani FC oraz stale rosnącym standardem aren sportowych – odstaje bardzo.
Dlatego we wtorek odbyła się w urzędzie miasta prezentacja oficjalnej koncepcji. Niestety samorząd pokazał jedynie wizualizacje na rzutniku – kiedy tylko będą dostępne w lepszej jakości, projekt trafi do naszej bazy.
Za to już dziś możemy napisać, że prosta koncepcja (trzecia z poniższych) została wybrana z trzech wariantów przedstawionych w maju. Preferowana opcja „angielska” to zdecydowanie najtańsze rozwiązanie, które też najlepiej sprawdzi się na ciasnej działce, jaką zajmuje obecny obiekt.
Nowy stadion powstanie w etapach i umożliwi organizację meczów w trakcie prac. Z uwagi na kształt terenu trybuny wzdłuż boiska będą stosunkowo wąskie, a wielu widzów zasiądzie za bramkami. Łącznie ok. 11,4 tys. miejsc zostanie oddanych kibicom.
Poza widownią za bramkami pojawią się pawilony pod wynajem komercyjny, ponieważ stadion leży w uczęszczanym miejscu, gdzie już dziś istnieje wiele punktów usługowych. Całość zwieńczą baterie słoneczne, które będą wspierać energetyczne zapotrzebowanie stadionu.
Koszt dziś szacowany jest na ok. 18 mln € (74 mln zł), jednak ostateczny budżet będzie zależał od wybranej formuły finansowania. Niewykluczone jest partnerstwo publiczno-prywatne, ale bardziej realny model to środki samorządowe + dotacja z budżetu centralnego.
Reklama