Jeden jest kwadratowy, jeden prostokątny, a jeden okrągły. Z trzema najnowszymi dodatkami do naszej bazy mamy już komplet stadionów najważniejszej ligi futbolu amerykańskiego.

Część prezentacji w NFL wymaga jeszcze uaktualnienia, ale z dodanymi w ostatnich godzinach stadionami mamy już wszystkie areny NFL. Brakuje jedynie tymczasowej areny Vikings w Minnesocie, ale i na nią przyjdzie czas, gdy zajmiemy się ligą Big Ten – prawdopodobnie największą ligą sportową świata pod względem frekwencji… Do tego czasu zapraszamy do Cincinnati, Oakland i San Diego:

Qualcomm Stadium, San Diego, Kalifornia (70 561)

Powstały przy północnej obwodnicy San Diego stadion wyróżnia się na tle wielu innych w USA. Był jednym z pierwszych, a pierwszym tak wielkim obiektem powstałym na planie zaokrąglonego kwadratu. Taki zabieg zastosowano dla optymalnego ulokowania boisk futbolowego i baseballowego. Rozwiązanie okazało się tylko półśrodkiem mimo ruchomych rzędów na południu, ponieważ dla obu dyscyplin widoczność z trybun jest niezadowalająca.

Zbudowany w 1967 roku obiekt miał wyjściowo formę podkowy z żelbetu. Surowy betonowy gigant zachował otwartą wschodnią stronę aż do 1983, gdy poprzez częściową zabudowę podniesiono pojemność z 52 596 miejsc do ok. 60 tysięcy. Wreszcie bryła została domknięta w 1997 roku, zostawiając jedynie wolne „wrota” dla telebimu. To umożliwiło wzrost pojemności do ponad 70 tysięcy i podniesienie statusu w czasach, gdy tego typu stadiony nie były już budowane.

Ostatecznie zespół baseballowy Padres wyprowadził się w 2003 roku, przez co nietypowy kształt stracił rację bytu. W 2015 miasto przygotowało plan budowy nowego stadionu, już typowo dla potrzeb klubu NFL Chargers.

Poza meczami zawodowych drużyn futbolu (w tym trzykrotnie Super Bowl!) i baseballu stadion był areną wielu koncertów, a także – co z naszej perspektywy istotne – meczów piłkarskich. Niestety, nigdy w swej historii obiekt nie zapełnił się podczas meczu piłkarskiego, mimo goszczenia dwukrotnie rozgrywek Gold Cup. Najbliżej było, gdy Meksyk mierzył się towarzysko z Argentyną w obecności 68 498 ludzi.

Pierwotnie miejski obiekt nazwano po prostu San Diego Stadium, ale w 1980 patronem został Jack Murphy – dziennikarz, którego kampania bezpośrednio pomogła w powstaniu stadionu. Od 1997 do 2017 sponsorem został Qualcomm, jednak wielu wciąż mówi o tym stadionie jako „The Murph”.

Paul Brown Stadium, Cincinnati, Ohio (65 515)

Pod koniec lat 90. w Cincinnati zapadła decyzja o gruntownym przeobrażeniu północnego nabrzeża rzeki Ohio. Istniejący dopiero od 1970 roku Riverfront Stadium nie spełniał oczekiwań zespołów Bengals (futbol amerykański) i Reds (baseball). Dlatego zapadła decyzja o budowie dwóch nowych aren. Po zachodniej stronie do futbolu amerykańskiego, a po wschodniej (częściowo w miejscu Riverfront Stadium) do baseballu.

Pierwszy powstał stadion futbolowy, ochrzczony na cześć założyciela Bengals imieniem Paula Browna. Jego budowa ruszyła wiosną 1998, a latem 2000 był gotowy na otwarcie. Wówczas był jednym z najnowocześniejszych na świecie, a i estetyką mógł imponować. Za dynamiczną stylistykę wykorzystującą trybuny i dach jako elementy dekoracyjne odpowiadała pracownia NBBJ, a w szczególności jej ówczesny pracownik Dan Meis, później założyciel Meis Architects.

Żelbetowo-stalowa konstrukcja wzniosła się na wysokość 48 metrów wzdłuż zachodniej i wschodniej strony boiska. Tu trybuny są najwyższe i mają po trzy poziomy. Północ i południe są częściowo otwarte, pozwalając widzom cieszyć się widokiem m.in. na stan Kentucky po południowej stronie rzeki. Łącznie widownia to ponad 65 tys. miejsc, w tym aż 114 lóż i ok. 7600 miejsc biznesowych.

Od pierwszych dni użytkownikiem stadionu są Bengals, od których tygrysich barw stadion określono mianem Dżungli (The Jungle). Jednak przez lata wiele innych zespołów rozgrywało tu swoje mecze futbolu amerykańskiego czy piłki nożnej. Od 2012 roku odbywają się tu też wielkie koncerty, a do tego doroczny turniej… szachowy.

O.co Coliseum, Oakland, Kalifornia (56 057)

Pierwsze wizualizacje na papierze pojawiły się pod koniec 1960 roku. Dopiero po czterech latach nowy stadion wielofunkcyjny w Oakland przeszedł w fazę budowy, a otwarcie przeprowadzono w 1966. Jego forma jest tak niezwykła jak nazwa – Koloseum to nawiązanie bardzo czytelne, ale też częściowo zasłużone.

Stadion powstał bowiem na planie koła. Najniższy rząd trybun znalazł się pod poziomem gruntu, drugi oparto na sztucznych nasypach, a jedynie najwyższy trzeci jest widoczny z poziomu ulicy. Dlatego mimo pokaźnych rozmiarów stadion wydaje się stosunkowo skromny podróżnym jadącym przez południowe Oakland.

W pierwszych latach istnienia obiekt miał otwartą wschodnią stronę – to właśnie w tym kierunku baseballiści Oakland Athletics wybijali piłki. Sytuacja zmieniła się dopiero w 1996, gdy wschodnią stronę zamknęła bardzo wysoka i stroma trybuna prosta. Z jednej strony pomogła w konfiguracji futbolowej, z drugiej odebrała stadionowi baseballowy urok, a widzom widok na wzgórza Oakland.

Rozbudowa była kontrowersyjna, podobnie zresztą jak cały stadion. Uznawany czasem za jeden z najgorszych w profesjonalnym baseballu, stadion jest też najmniejszym i jednym ze słabiej skonfigurowanych stadionów w lidze futbolowej NFL.