Władze Sosnowca potwierdzają, że nowy stadion miejski, lodowisko i hala widowiskowa powstaną przy Górce Środulskiej. Dotychczasowy obiekt będzie tylko treningowym.

Roboczo całość będzie się nazywać Wielofunkcyjne Centrum Sportowe. Pod tą nazwą mają funkcjonować stadion dla 12 tysięcy widzów, hala widowiskowa dla ok. 3 tys. osób i lodowisko z 2,5 tys. miejscami.

Takie plany prezydent Arkadiusz Chęciński zarysował już w 2014 roku. Dziś wiadomo już, że całość powstanie w nowej lokalizacji, nie w miejscu Stadionu Ludowego przy Kresowej. Taki wynik dały badania geologiczne obu lokalizacji.

– Zwiększenie kosztów to nie tylko kwestia podmokłego terenu, ale także wyburzania Stadionu Ludowego oraz wywiezienia gruzu – tłumaczy dla „Twojego Zagłębia” prezydent i dodaje, że obiekt powstanie przy Górce Środulskiej. – Teren przy Górce jest bardzo dobry pod wieloma względami. Kresowa pozostanie więc centrum treningowym – mówi.

Nieoficjalna wizualizacja - wstawiliśmy przy Górce Środulskiej koncepcję Sosnowiec Areny z 2010, która pod względem wielkości jest najbliższa planowanemu stadionowi.

To dobre wieści dla Zagłębia Sosnowiec, którego prezes zdecydowanie opowiadał się za Środulą. Dzięki temu klub nie będzie musiał na czas budowy szukać alternatywnego stadionu, a nowe miejsce jest znacznie lepiej skomunikowane dla większości mieszkańców.

Jest też i zła wiadomość. Podawany pierwotnie koszt całości na poziomie 100 mln zł był bardzo optymistyczny już w 2014, a teraz wiemy, że oficjalnie jest szacowany na 150 milionów. A i ta suma może wzrosnąć, ponieważ nie ma jeszcze gotowego projektu. Przetarg na jego przygotowanie ma być ogłoszony na początku wakacji, ale prezydent Chęciński przyznaje, że wizualizacje zobaczymy najwcześniej w 2016.